Bieg Orła w Osowej Sieni z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę uczestników. Wszystko zaczęło się dwa lata temu. W zawodach wzięło wtedy 150 zawodników, rok temu już o 100 osób więcej. Dzisiaj (20 lipca) w biegu wystartowało 274 osoby
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Idea biegu zrodziła się z inicjatywy Ewy Wawrzyniak i Marcina Kulusa.
Bieg Orła, to zawody integracyjne. Jak mówi jeden z organizatorów, Bronisław Orłowski, były dyrektor SP w Osowej Sieni i założyciel klubu LLKS Osowa Sień - jest to sposób na integrację Osowej Sieni, gminy Wschowa a nawet Powiatu wschowskiego.
Od godz. 15.00 uczestnicy zbierali się koło leśniczówki w Osowej Sieni przy kamieniu, który upamiętnia i symbolizuje Bieg Orła.
Z tego miejsca zawodnicy startują - mówi Bronisław Orłowski - kończą bieg na drodze prowadzącej do kościoła obok przystanku PKS.
W tym roku Bieg Orła miał charakter międzynarodowy.
Uczestników mamy z Wielkopolski, Dolnego Śląska - wylicza Orłowski - z województwa mazowieckiego, a nawet z Ukrainy. Widać, że ranga Biegu wzrasta.
Spośród 274 uczestników pierwszy na metę przybiegł Rafał Matuszczak z LLKS Osowa Sień medalista Mistrzostw Europy i Świata.
Pierwszy raz wziąłem udział w Biegu Orła - mówi Rafał Matuszczak - do tej pory zawsze coś mi wypadało, to już trzecia edycja i trochę wstyd, że dopiero teraz biorę udział.
Jak przypadło na mistrza Rafał od samego początku prowadził i pierwszy dobiegł na metę. Drugie miejsce zajął kolega z klubu Dawid Laszczowski, a trzeci na metę dobiegł Leonid Rybak z Ukrainy.
Wśród kobiet pierwsze miejsce zajęła Justyna Tymko z Leszna. Druga na metę dobiegła Martyna Rambolińska z Dębowej Łęki. Trzecie miejsce zajęła Anna Odrzywolska z Legionowa.
(rak)
[nggallery id=971]
Komentarze 2