Pojawiły się głosy o podjęciu jeszcze w tym roku uchwały intencyjnej, która rozpoczęłaby proces szkół wiejskich. Szkoły wiejskie miałyby posiadać klasy 0-3, a pozostałe roczniki dowożone by były do Wschowy. Mowa jest o wszystkich szkołach wiejskich poza Osową Sienią - tak przynajmniej powiedziała nam jedna z radnych, w której opinii uchwała intencyjna niczego jeszcze w tym roku by nie przesądzała. Należałoby spróbować i być może - mówiła jedna z radnych na wspólnej komisji - burmistrz wraz z urzędnikami zdążyliby ze wszystkimi procedurami i od września 2019 roku mielibyśmy nową sieć szkół. Jeżeli to się nie uda, to będzie rok na to, aby się dobrze do tego przygotować.
Radni byli zgodni co do tego, że należy w tej sprawie spotkać się z burmistrzem Konradem Antkowiakiem i podjąć dyskusję na temat wschowskiej oświaty. Najlepiej by było spotkać się, jak najszybciej, choćby i w przyszłym tygodniu.
Mowa była również o tym, że dyrektorzy szkół wiejskich podnoszą taki problem, że nie są w stanie przygotować klas biologicznych, fizycznych i chemicznych zgodnie z wymogami ministerstwa. Że dyrektorzy rozmawiają o tym z rodzicami i część rodziców jest otwarta na to, aby roczniki powyżej 3 klasy szkoły podstawowej były dowożone do Wschowy. Warto zaznaczyć, że nie wszyscy oczywiście rodzice wyrażają taką opinię. Temat przyszłości wschowskiej oświaty ma być kontynuowany na sesji Rady Miejskiej.
(rak)