Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Kibice Wschowsko Sławskiego Towarzystwa Koszykówki doczekali się w końcu pierwszego zwycięstwa w 2 lidze swojej drużyny. Nasi koszykarze wygrali w Katowicach z Mickiewiczem 84:73, prowadząc od 3 minuty do końca spotkania.
Zwycięstwem WSTK zakończyły się pierwsze 3 kwarty (22:20, 20:14 i 24:10) – Zawsze wierzyłem w tą drużynę – mówi prezes WSTK Mirosław Zgrzebnicki. Wszyscy zagrali w Katowicach na miarę swoich umiejętności. Zespół przystąpił do meczu bardzo zmotywowany. Po zamianie trenera dostaliśmy nowy impuls, zawodnicy zagrali bez obciążeń i dołowania. Zaskoczyliśmy rywala agresywną strefą. Do 2 rundy zespół Mickiewicza przystąpił wzmocniony i raczej spodziewali się łatwego zwycięstwa.
Mecz kosztował zawodników ze Wschowy i Sławy sporo sił i w końcówce rywale zaczęli się zbliżać. Na szczęście wypracowana przewaga była na tyle duża, że zwycięstwo udało się dowieść do końca. – Trudno wymagać od drużyny, żeby zagrała cały mecze na jednakowo dobrym poziomie.Najważniejsze, że wygraliśmy i teraz z nowymi siłami przystąpimy do kolejnych meczów – podsumowuje Zgrzebnicki.
Ostatnie kwarta zakończyła się zwycięstwem gospodarzy 29:18. Punkty dla WSTK zdobywali: Adam Chodkiewicz 16, Przemysław Matuszewski 15, Paweł Jaworski 13, Jędrzej Jankowiak 12, Jakub Chałupka 10, Karol Tyborowski 8, Krzysztof Kaptur 6, Mariusz Zgrzebnicki 2, Wojciech Rzeszowski i Jędrzej Kowalski po 1. Punktowali wszyscy zawodnicy.
W najbliższą sobotę o godzinie 17.00 WSTK zagra w Sali Gimnazjum Nr 2 z Sudetami Jelenia Góra.
Komentarze 20