Zakończyły się już rozgrywki w rundzie jesiennej piłkarskiej IV ligi i ligi okręgowej. W ostatnich spotkaniach drużyny z naszego powiatu nie mogą być w 100 procentach zadowolone.
Zdecydowanie gorsze nastroje będą panować w Sławie, gdzie Dąb przegrał ostatnie spotkanie rundy 1:3 z Syreną Zbąszynek. Runda jesienna to jeden wielki rollercoster w wykonaniu zawodników ze Sławy. Fatalny początek, rewelacyjna druga część i niezbyt udana końcówka. Jednak pomimo dwóch porażek w ostatnich dwóch meczach kibicie mogą z zaciekawieniem czekać na rundę wiosenną. Zmiana trenera w połowie rundy dała impuls drużynie i może dać nadzieję na dobrą wiosnę w wykonaniu Dębu Sława Balcerzak i Spółka. Pierwszą część sezonu drużyna kończy na 11 miejscu w tabeli, bez widma spadku. Co przyniesie wiosna?
Trochę lepsze humory we Wschowie gdzie Korona zremisowała w ostatnim meczu rundy 1:1 z Piastem Czerwieńsk. Korona rundę jesienną rozpoczęła jakby jeszcze nie do końca odnalazła się w klasie okręgowej po awansie. Z meczu na mecz gra i wyniki zawodników ze Wschowy wyglądały lepiej, stąd na koniec rundy udało się zgromadzić tyle punktów żeby opuścić strefę spadkową. Walka o utrzymanie to cel jaki postawił sobie klub ze Wschowy i jak na razie zawodnicy mogą być zadowoleni, oby tylko wiosnę rozpoczęli lepiej niż jesień.
(olek)
Komentarze 1