Jak informuje elka.pl remont linii kolejowej na trasie Leszno-Wschowa-Głogów ma kosztować około 11,5 miliona złotych. PKP Polskie Linie Kolejowe proponują, aby podzielić się kosztami. Połowę kosztów miałaby pokryć spółka kolejowa, a połowę samorządy - Leszna, Wschowy i Głogowa. Ruch na tej trasie mógłby ruszyć w 2020 roku.
24 stycznia PKP PLK przedstawiła założenia, związane z remontem torów na trasie Leszno - Wschowa - Głogów. Jak się okazuje wstępny koszt remontu wyniósłby 11,5 miliona złotych. Na łamach elka.pl wiceprezydent Leszna Adam Mytych przedstawił propozycję spółki kolejowej, z której wynika, że połowę kosztów remontu miałyby ponieść samorządy zainteresowane przywróceniem połączenia na tej trasie. Z obliczeń wiceprezydenta wynika, że w budżecie Leszna należałoby na ten cel znaleźć około 1 - 2 milionów złotych. O takiej kwocie można by myśleć w przyszłym roku.
Warto przypomnieć, że we wrześniu ubiegłego roku wiceburmistrz Miłosz Czopek mówił o możliwym przywróceniu połączeń w grudniu 2018 roku. Z kolei prezydent Leszna Łukasz Borowiak tydzień temu, 18 stycznia wspominał o porozumieniu samorządów Leszna, Wschowy i Głogowa, z którego wynika, że połączenia kolejowe na trasie Leszno - Wschowa - Głogów miałyby powrócić w 2020 roku.
(rak)
Komentarze 39