W wyniku gęstej mgły na drodze ekspresowej S5 pod Lesznem doszło do karambolu kilkudziesięciu pojazdów, w wyniku czego droga została całkowicie zablokowana w obu kierunkach. Wśród poszkodowanych jest co najmniej 15 osób, w tym jedno dziecko. Służby ratunkowe, w tym Policja, Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarna oraz Służby Drogowe, intensywnie pracują na miejscu zdarzenia.
Zablokowany odcinek drogi ekspresowej, od węzła Święciechowa do węzła Radomicko, jest sceną kilkunastu kolizji i wypadków, które nastąpiły jeden po drugim w gęstej mgle ograniczającej widoczność. Na miejscu zdarzenia utrudnienia w ruchu mogą potrwać jeszcze kilka godzin.
Z informacji przekazanych przez służby wynika, że na skutek zdarzeń drogowych co najmniej siedem osób trafiło do szpitali w Lesznie i Kościanie, z czego dwie osoby doznały poważnych obrażeń. Pozostałe poszkodowane osoby otrzymują pomoc medyczną na miejscu. "Wszystkie nasze siły są skoncentrowane na działaniach na S5. Mamy do czynienia z kilkunastoma zdarzeniami drogowymi w tym odcinku," komentuje Daria Żmuda z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Mieszkańcy i podróżujący tą trasą mogą spodziewać się znacznych utrudnień i są zalecane objazdy. Służby apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do panujących warunków pogodowych.
Źródło/foto: Wielkopolska Policja
Komentarze 2