Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Kolejny sparing rozegrali piłkarze Dąbu Balcerzak i Spółka Sława Przybyszów. Nasi 4-ligowcy zwyciężyli na boisku w Zbąszyniu Santos Świebodzina 4:0. Rywal był co prawda słabszy, ale widać już, że gra piłkarzy ze Sławy układa się coraz lepiej.
- To na pewno nie jest zasługa tylko tego, że nasi przeciwnicy na co dzień grają w niższej lidze. Widać, że chłopacy zgrywają się coraz bardziej i są w coraz lepszej formie – chwali swoich podopiecznych Marek Szafer trener Dębu. Kilka akcji było naprawdę składnych i mogło się podobać. Co prawda nie pojechaliśmy do Zbąszynia dużą ekipą, ale zagrał trzon drużyny. Przed nami jeszcze sporo pracy. Trenujemy 4 razy w tygodniu. 2 razy na sali i 2 razy na orliku.
Bramki dla Dębu strzelali: Piotr Domagała, Kacper Koppenhagen, Paweł Wieczorek i Krystian Jodłowiec.
W najbliższą sobotę w Głogowie nasz zespół miał zmierzyć się z 4-ligowcem z województwa wielkopolskiego GKS Krzemieniewo. Ten zespół jednak wycofał się z rozgrywek. Dąb zagra więc z liderem leszczyńskiej A klasy Sokołem Kaszczor.
Komentarze 0