Gdyby czytanie książek było zakazane

W sali widowiskowej Centrum Kultury i Rekreacji odbyła się premiera spektaklu 451 stopni Fahrenheita, do którego scenariusz napisała Joanna Lewandowska, nauczycielka z Gimnazjum Językowego we Wschowie. W sztuce zagrali uczniowie Gimnazjum Językowego oraz Liceum im. Tomasza Zana. - Prace nad spektaklem trwały półtora roku - mówi Lewandowska. - Musze się szczerze przyznać, że po wakacjach byłam pewna, że już do tego nie wrócimy. Ale uczniowie bardzo naciskali więc pracowaliśmy dalej. Jak zwykle mieliśmy problem z obsadą męską. Udało nam się temu zaradzić. Kapitanem straży została ostatecznie dziewczyna. Co ciekawe wskoczyła do tej roli trzy dni temu i miała mało czasu na nauczenie się swojej roli. Spektakl oparty jest na motywach powieści Raya Bradbury’ego. Akcja dzieje się w państwie, w którym zabronione jest czytanie książek. Głównym bohaterem jest Guy Montag, jeden z członków specjalnej grupy strażaków zajmująca się paleniem książek. Pod wpływem ekscentrycznej sąsiadki Klarysy sam zaczyna czytać i jego świat się zmienia, co oczywiście ma swoje konsekwencje. Grupa uczniów Gimnazjum Językowego, która brała udział w przedstawieniu skupiona jest w Kole Plastyczno Teatralnym. Realizacją dźwięku zajął się Adam Śliwiński z CKiR, w przygotowaniu rekwizytów pomógł Krzysztof Chruszczewski, cenne rady przekazał Grzegorz Dolaciński, realizacją światła zajął się Zbigniew Zieliński, muzyką do spektaklu przygotował uczeń klasy III Gimnazjum Krzysztof Sobczuk.   (mij) Być może spektakl zostanie przedstawiony szerszej publiczności. Na razie zapraszamy do oglądania jego fragmentów przerywanych wywiadem z autorką scenariusza: