Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Organizatorzy Jarmarku Mieszczańskiego nie mieli szczęścia do słonecznej pogody. W pierwszy dzień imprezy padało od rana. Deszcz był bezlitosny dla otwierających Jarmark urzędników samorządowych i państwowych. Skrapiał głowy wystawcom, wschowianom i przybyłym gościom.Pokaz Karola Okrasy zainteresowani oglądali pod parasolami. Chmury przepędził wrocławski zespół Bethel. Przestało padać po pierwszych taktach muzyki reggae. Skądinąd muzyki, która ma swoje korzenie w słonecznej Jamajce.
Komentarze 2