20 grudnia radni zaakceptowali z drobnymi poprawkami budżet na 2019 rok przygotowany przez poprzednią władzę (będziemy o tym pisać szerzej). 18 grudnia miała miejsce komisja wspólna radnych, podczas której dyrektor muzeum apelowała, aby zwiększyć kwotę budżetu jej placówki do wysokości budżetu biblioteki. Radna Katarzyna Owoc-Kochańska sugerowała, że może warto byłoby poprawić budżet muzeum kosztem biblioteki. Widać było, że nie ma takiej woli wśród radnych, ale to sprawiło, że pani dyrektor biblioteki Ilona Ratajczak przedstawiła działania swojej placówki. I to wystąpienie zdaje się uzmysłowiło radnym, że ewentualne dodatkowe środki na muzeum trzeba szukać w innym miejscu.
Ilona Ratajczak, dyrektor Biblioteki Publicznej we Wschowie przypomniała radnym, że biblioteka brała udział w ostatnich latach w ogólnopolskim projekcie ,,Kultura+”.
- W ramach tego projektu biblioteka pozyskała 650 tysięcy złotych i dzięki temu zrealizowaliśmy projekt w kwocie 1 250 000 na zakup wyposażenia domowej biblioteki. Realizacja tego programu nie była łatwa, gdyż przez pięć lat biblioteka musiała utrzymywać odpowiednie wskaźniki, odpowiednio co roku musiała wzrastać liczba użytkowników placówki o około 200 osób w stosunku do roku minionego. Nie mówimy tutaj o odwiedzinach, tylko o użytkownikach, czyli o osobach czytających i biorących udział w różnego rodzaju zajęciach organizowanych przez bibliotekę. W grudniu tego roku kończymy ten projekt i będziemy go rozliczać – mówiła dyrektor biblioteki.
Pięć lat, bo tyle trwał projekt ,,Kultura+”, sprawił, że biblioteka bardzo pozytywnie jest odbierana w środowisku lokalnym, na poziomie województwa, ale również i kraju. Pani dyrektor odniosła się również do budżetu biblioteki, który w 2019 roku wynosi 755 tysięcy złotych.
- Pomimo tego, że biblioteka kończy w tym roku realizację projektu ,,Kultura+”, nasz pierwszy wniosek, dotyczący budżetu biblioteki na 2019 rok opiewał na wyższą kwotę. Niestety nasze potrzeby, niezależnie od tego, że kończymy projekt, wzrastają. Wzrastają koszty utrzymania budynku, koszty książek. Książki kiedyś były kupowane w hurcie za 20, 22 złote. W tej chwili cena hurtowa książki to prawie 30 złotych. Gdyby zmniejszyć budżet naszej placówki, biblioteka będzie zmuszona między innymi ograniczyć zakup książek. Mieszkańcy przyzwyczaili się, że placówka oferuje nowości wydawnicze i chętnie z nich korzystają.
Pani dyrektor dodała również, że biblioteka jest czynna 42 godziny tygodniowo. W ubiegłym roku placówkę odwiedziło ponad 43 tysiące osób.
- Jeżeli przeliczymy to na odwiedziny dzienne, to mamy ponad 200 osób każdego dnia. Użytkownicy biblioteki przychodzą przeczytać prasę, książkę, skorzystać z audiobooka. Wzrasta też nasza oferta – mówiła dyrektor.
Warto też dodać, że w bibliotece funkcjonuje Punkt Informacji Turystycznej.
(rak)
Komentarze 4