reklama
Moim zdaniem,powinno się pozamykać wszystkie małe placówki oświatowe.Bardzo fajne rozwiązania są za granicami naszego kraju-autokar przyjeżdża po dzieci i je również odwozi do domów!Po jakie licho dopłacać nauczycielom za niewypracowane godziny???Po jakie licho pchać się w koszta utrzymania małych placówek?W miejskich szkołach dzieci krzywdy nie mają ,a wręcz przeciwnie!!!Duży może więcej ...i na pewno ma większe możliwości!!!!!! Nie ma czego się bać!!!Od lat już czekam na odważne posunięcia w tym kierunku,ale czy się doczekam...:-(
Z wiejskich podstawówek utworzyć filie. Zostawić w nich małe dzieci a uczniów klas 4-6 posłać po nauki do Szlichty. Jeden szef dla zespołu szkół mógłby to gospodarstwo poprowadzić. Czas na zmiany gmino!!!!