Zatem w dzisiejszym artykule przyjrzymy się temu zagadnieniu nieco bliżej. Inaczej mówiąc - jakie tak naprawdę są te „gigantyczne pieniądze” w odniesieniu do najdroższych samochodów na świecie? Zapraszamy do lektury!
Samochody seryjnie produkowane, dostępne jako nowe
Na początek zajmiemy się autami, które można kupić w salonie. OK, z tym kupowaniem to w tym przypadku lekkie uproszczenie, jako że w tym pułapie cenowym raczej nie wchodzi w grę sytuacja, w której przypadkowy człowiek wchodzi z ulicy do salonu, wykłada gotówkę na najkosztowniejszy model i wyjeżdża po załatwieniu formalności na ulicę. Tutaj zazwyczaj są to oferty skierowane wyłącznie do wąskiego grona najbardziej prestiżowych klientów, znanych na całym świecie osób, które mogłyby tylko podnieść renomę producenta.
Bugatti La Voiture Noire
Przechodząc do konkretów, bez cienia wątpliwości miano najdroższego obecnie produkowanego samochodu przypada dla Bugatti La Voiture Noire. Jest to wyprodukowany tylko w jednym jedynym egzemplarzu model oparty na stosunkowo popularnym w gamie Bugatti Chironie. Nazwa nawiązuje do legendarnego samochodu z początków XX wieku, czyli do Type 57 SC Atlantic. Z Chirona La Voiture Noire przejął tylko układ napędowy oraz płytę podłogową, natomiast cała reszta (ze szczególnym uwzględnieniem nadwozia) została zaprojektowana od zera. Samochód został także na życzenie klienta zmodyfikowany tak, by był przyjemniejszy od Chirona w jeździe autostradowej - z tego powodu zmieniono układ wydechowy na cichszy oraz zmieniono przełożenia w skrzyni biegów na dłuższe.
Cena tego technologicznego dzieła sztuki wynosi 16 milionów euro. Co ciekawe, Bugatti La Voiture Noire został zaprojektowany na specjalne życzenie klienta, który natychmiast po ukończeniu tworzenia auta wyłożył odpowiednią kwotę i zabrał samochód. Ale do dziś nie wiadomo, kto jest tym klientem! Sam właściciel nie pochwalił się swoim nowym nabytkiem, a firma Bugatti także zachowuje w tym względzie stuprocentową dyskrecję.
Rolls-Royce Sweptail
Drugim na liście najdroższych samochodów obecnie produkowanych jest Rolls-Royce Sweptail. Ten pojazd noszący na masce dumną figurkę Spirit of Ecstasy, będącą chlubą niegdysiejszej brytyjskiej marki, a należącej obecnie do BMW jest także wyprodukowanym w jednym egzemplarzu dziełem. Oparty jest o technologię modelu Phantom Coupe, ale jego nadwozie zostało zaprojektowane przez specjalistów od budowy jachtów wyczynowych, którzy inspirowali się dokonaniami projektantów nadwozi typu streamline z lat 20. i 30. XX wieku.
Rolls-Royce Sweptail został w 2019 roku sprzedany za kwotę 13 milionów euro, co czyni go drugim najdroższym samochodem na świecie.
Bugatti Centodieci, Divo
Tutaj mamy kolejne małoseryjne produkcję. Pierwszą z nich jest oparte na modelu Chiron Bugatti Centodieci, które ma być hołdem dla EB110 produkowanego w latach 90. XX wieku. Wyprodukowano go w liczbie 10 egzemplarzy, z których każdy sprzedany został za kwotę 9 milionów euro. Bez wątpienia powodem, dla których 10 osób skusiło się na taki zakup, nie była stylistyka zewnętrzna - która jest delikatnie rzecz ujmując dyskusyjna. Natomiast główny argument umieszczony został w centralnej części samochodu - mowa oczywiście o szesnastocylindrowym silniku w układzie W o pojemności 8 litrów i mocy 1 600 KM.
Drugi z wymienionych tutaj modeli, czyli Divo, jest kolejną wariacją na temat Chirona. Tym razem jednak projektanci nie postawili na luksus, ale na osiągi, tworząc samochód o niższej masie i zaprojektowany tak, by nadawał się na okazjonalne wypady na tor wyścigowy. Końcowe dzieło jest lżejsze o 35 kg od Chirona w wersji Sport, ale z uwagi na znacznie poprawiony docisk aerodynamiczny, cechuje się niższą prędkością maksymalną. Za to ma znacznie wyższe maksymalne przeciążenie boczne na zakrętach.
Divo wyprodukowano w liczbie 40 egzemplarzy, wszystkie zostały sprzedane na pniu za cenę około 6 milionów euro, nie licząc oczywiście dodatkowych kosztów dotyczących indywidualizacji każdego egzemplarza.
Samochody zabytkowe
Oczywiście skoro mowa o najdroższych samochodach, to warto także rzucić okiem na pojazdy zabytkowe, bo tutaj także mamy kilka ciekawych propozycji. Ale od razu uprzedzamy, że nie są to sumy, które można zdobyć od ręki, choćby dzięki hazardowi - nawet jeśli masz do wykorzystania bonus kod w gry hazardowe free i trafisz głównego jackpota, czy szóstkę w Totka!
Bugatti Type 57S Atalante
Jest to jeden z najbardziej rozpoznawalnych modeli Bugatti w historii, choć paradoksalnie także jeden z najrzadszych. Type 57S Atalante powstał jedynie w 17 egzemplarzach, z których do dziś przetrwały tylko dwa. Wyprodukowano go w 1937 roku, a nadwozie zaprojektował osobiście sam Jean Bugatti. Powszechna opinia głosi, że jest to jeden z najlepiej wyglądających samochodów w historii motoryzacji, a strona techniczna nie odbiega znacząco od wyglądu - dlatego też w 2020 roku Bugatti Type 57S Atalante zostało sprzedane na aukcji zorganizowanej przez Gooding & Company za cenę 12 milionów dolarów amerykańskich.
Duesenberg SSJ
Innym zabytkowym samochodem, który osiąga zawrotne ceny na aukcjach dla kolekcjonerów, jest model SSJ wyprodukowany przez Duesenberga w połowie lat 30. XX wieku. Ten niezwykle urodziwy samochód jest do dziś uważany za dzieło iście perfekcyjne pod każdym względem, także technicznym. Dość tylko powiedzieć, że ten ważący 2,5 tony samochód osiągami potrafił zawstydzić nawet współczesne sobie modele wyczynowe, jako że jego doładowany mechanicznie silnik o mocy 400 KM potrafił rozpędzić Duesenberga SSJ do 260 km/h.
Najdroższy kiedykolwiek sprzedany Duesenberg SSJ osiągnął cenę 22 milionów dolarów na aukcji Gooding & Co. Pebble Beach w 2018 roku.
Ferrari 250 GTO
Jeśli jednak wydawało Ci się, że powyższe kwoty są naprawdę gigantyczne, to przy ostatniej pozycji na naszej liście wydają się być one zaledwie drobniakami. Bez wątpienia najdroższym samochodem świata jest Ferrari 250 GTO, które nie jest luksusowym samochodem - to bardzo surowy i zarazem bardzo szybki samochód sportowy produkowany przez legendarną firmę Ferrari w latach 1962 - 1964. Ile jest wart najdroższy egzemplarz? W dużym skrócie więcej niż trzy Duesenbergi SSJ oraz więcej niż cztery Bugatti La Voiture Noire - w 2018 roku egzemplarz Ferrari 250 GTO o numerze nadwozia 4153GT zmienił właściciela za kwotę około 70 milionów euro!