Artykuł sponsorowany
Polska scena kulturystyczna ma się naprawdę dobrze, a nasi zawodnicy od lat rywalizują na najwyższym poziomie. Niektórzy to totalne legendy, inni wciąż budują swoją markę, ale jedno jest pewne – każdy z nich zrobił ogromne wrażenie na fanach sportów sylwetkowych. Jeśli żyjesz siłownią i jarasz się hardcore’owym podejściem do treningu, to tych gości na pewno kojarzysz!
Chociaż bardziej znany jako strongman, „Pudzian” miał epizod w kulturystyce, zanim stał się maszyną do przerzucania ton żelastwa. Jego sylwetka zawsze budziła respekt – potężne barki, grube ramiona i brzuch jak z granitu.
Po erze dominacji w zawodach strongmanów Pudzianowski wszedł w świat MMA, ale wciąż uchodzi za symbol polskiej siły.
Jeśli choć raz odpaliłeś YouTube w latach 2010–2015, na pewno znasz Roberta Burneikę. Jego „nie ma lipy” stało się kultowe, a sposób, w jaki promował kulturystykę, wciągnął do świata siłowni masę ludzi.
Burneika startował w zawodach IFBB, ale to jego charyzma i zamiłowanie do wielkiego żarcia przyniosły mu popularność. Wciąż trzyma formę i być może stosuje oxandrolone, bo w jakiś sposób musi utrzymać swoją formę. Robert w mediach wciąż pokazuje, że życie na bombie i wielkie ciężary to jego świat.
W kulturystyce zawodowej nie ma miejsca na przypadek, a Szymon Łada udowodnił, że talent i ciężka praca mogą zaprowadzić cię na szczyt. Jego perfekcyjna estetyka, dopracowane detale sylwetki i potężne nogi to coś, co wyróżnia go na tle innych. Jako jeden z topowych polskich kulturystów w federacji IFBB Elite Pro, pokazuje, że nie tylko masa się liczy, ale też proporcje i symetria.
Kiedy mówisz „żyleta”, myślisz o Krzyśku Piekarzu. Jego forma startowa to absolutna przepaść – separacja, suchość i twardość, jaką rzadko się widzi. Startuje w Classic Physique, czyli kategorii, gdzie liczy się nie tylko rozmiar, ale i proporcje oraz klasyczny look. To jeden z tych zawodników, którzy pokazują, że polska kulturystyka ma świetnych przedstawicieli w nowoczesnej odsłonie.
Kiedy wchodzi na scenę, konkurencja wie, że nie będzie łatwo. Piotr Borecki to jeden z najlepszych polskich zawodników kulturystyki klasycznej, który od lat dominuje na scenie. Jego potężna budowa, fenomenalna estetyka i precyzja w każdym detalu sprawiają, że trudno oderwać wzrok od jego sylwetki.
Choć wciąż czekamy na polskiego Mr. Olympia, nasi zawodnicy udowadniają, że mogą rywalizować na najwyższym poziomie. Nie brakuje nowych talentów, a siłownie w Polsce pękają w szwach od ludzi, którzy chcą iść w ślady najlepszych. Jeśli masz ambicję, weź przykład z tych gości – siła, determinacja i czysta zajawka to przepis na sukces!
Jeśli kulturystyka to twoja pasja, warto śledzić ich na różnych platformach, bo każdy wrzuca coś innego. Insta to najlepsza opcja na codzienne aktualizacje, YouTube na konkretne vlogi i wiedzę, a TikTok dla szybkich tipów. Wbijaj, obserwuj i łap motywację do treningu!
foto: pixabay.com