199 zawodników wystartowało na wschowskim torze Kacze Doły podczas finałowej rundy Mistrzostw Polski w motocrossie. Dodatkowo, w IV rundzie MX Quad Open wystartowało 12 zawodników. O zawodach we Wschowie wypowiadała się legenda sportów motorowych w Polsce - Marek Dąbrowski, który chwalił organizatorów za przygotowanie toru i atmosferę zawodów.
19 i 20 sierpnia na wschowskim torze Kacze Doły odbyła się runda finałowa Mistrzostw Polski w motocrossie. Łącznie wzięło w nich udział 199 zawodników. Z wynikami zawodów można zapoznać się pod linkiem - VII Runda Mistrzostw Polski.
- Zawody, które odbyły się na torze Kacze Doły, były podsumowaniem całego sezonu w motocrossie - mówił Marek Dąbrowski, polski motocyklista rajdowy, wielokrotny uczestnik Rajdu Paryż-Dakar - nie zawiedli zawodnicy, świetnie przygotowano tor, a same zawody były bezpieczne.
W niedzielę rozegrano również IV rundę MX Quad Open, w której wystartowało 12 zawodników. Zawody wygrał Kacper Mieszkowski z WKM Wschowa, który klasyfikacji ogólnej zajmuje drugie miejsce. Przed zawodnikami quadów pozostała do rozegrania jeszcze jedna runda.
(rak)
[srizonfbalbum id=556]
Komentarze 0