Podejrzenia o zabójstwo
Sprawa jest bardzo tajemnicza, a informacje przekazywane przez policję nie zawierają wielu szczegółów. Mundurowi nie wykluczają zabójstwa.
- Czekamy na pisemne wyniki sekcji zwłok, która została przeprowadzona w zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu - mówił Łukasz Wojtasik, prokurator z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. - Później, przynajmniej za kilkanaście dni będą znane wyniki badań próbek krwi obojga osób i materiału pobranego z ciał do badań histopatologicznych. Na dzisiaj mogę powiedzieć, że obie osoby zmarły śmiercią gwałtowną i że śledztwo zostało wszczęte z artykułu 148 kodeksu karnego, dotyczącego zabójstwa" - dodał.
Trwa śledztwo
Trwa policyjne i prokuratorskie postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie tragicznej śmierci dwóch osób, które w ostatnią sobotę odnaleziono w samochodzie zaparkowanym na polnej drodze w powiecie wschowskim. Auto pozostawione było w okolicach miejscowości Przyczyna Dolna, a na makabryczne znalezisko natknął się przypadkowy spacerowicz. Zaalarmował on służby, które natychmiast przystąpiły do czynności.
To ojciec i córka
Na miejscu zabezpieczono ślady, a ciała przekazano do sekcji zwłok. Przeprowadzono ją w niedzielę, ale prokuratura, ze względu na dobro śledztwa, nie udziela jeszcze informacji na temat wstępnych wyników. Wiadomo już jednak nieco więcej o tym, kim są ofiary tajemniczej tragedii. Jak potwierdził rzecznik lubuskiej policji, podinspektor Marcin Maludy, ofiary znalezione w samochodzie to ojciec i córka.
Poza tym służby nie ujawniły więcej informacji na temat tożsamości ofiar oraz ich pochodzenia. Nadal nie wiadomo, jak doszło do tragedii. Policja podejrzewa, że mamy do czynienia ze zdarzeniem o charakterze kryminalnym, jednak szczegóły śledztwa są trzymane w tajemnicy ze względu na dobro prowadzonego postępowania.
Prokuratura czeka na ostateczne wyniki sekcji zwłok
Jak podaje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, Ewa Antonowicz, przeprowadzono już sekcję zwłok, jednak na razie nie są znane wyniki ostateczne. W niedzielę dokładnie zbadano ciała zmarłych, a także przeprowadzono oględziny samochodu i terenu, na którym znaleziono pojazd. Na miejscu zdarzenia zabezpieczono wiele śladów, które mogą pomóc w wyjaśnieniu okoliczności tragedii.
Brak zatrzymanych
Śledztwo w sprawie tragicznej śmierci ojca i córki prowadzi Prokuratura Rejonowa we Wschowie. Na razie nie ma zatrzymanych podejrzanych.
Źródło: PAP, tvp.info, elka.pl