Marsz Trzech Króli

Pogoda w niedzielne popołudnie nie okazała się zbyt łaskawa. Od rana padał deszcz, ale to nie przeszkodziło organizatorom oraz uczestnikom zgromadzić się na wschowskim Rynku i śpiewając wspólnie kolędy, czytając biblijne fragmenty wyruszyć w kierunku kościoła. Zaprosiliśmy do orszaku całe rodziny – mówił ks. Łukasz Malec – w marszu pójdą dzieci, oczywiście trzej królowie, Maria z Józefem oraz harcerze z flagami. Organizatorzy przygotowali papierowe, kolorowe korony, w które każdy z uczestników mógł się zaopatrzyć. Do głównego orszaku dołączyli mieszkańcy. I w ten sposób przez około godzinę z rynku ulicą Boh. Westerplatte, Niepodległości zmierzali w kierunku kościoła. Święto Trzech Króli – mówił ks. Malec – przynosi informację, że Jezus Chrystus przyszedł na świat dla każdego człowieka. Nie tylko dla osób, które dzisiaj wierzą i praktykują, ale również dla tych, co nie wierzą. Każdy z nas zmaga się w życiu z trudnościami i słabościami. Każdy z nas też poszukuje sensu w życiu, dzisiaj, w dniu tego święta, Chrystus objawia się człowiekowi, proponując życie wieczne i szczęście. Po tym jak uczestnicy zakończyli marsz, każdy mógł skorzystać z ciepłych napojów i posiłków, a także wysłuchać kolęd w wykonaniu wschowskich artystów. (rak) [nggallery id=610]