Marsz Akceptacji Osób Niepełnosprawnych

Zbiórka uczestników marszu miała miejsce przy Powiatowym Centrum Rehabilitacji. Następnie ulicą Kościuszki, Niepodległości oraz Westerplatte manifestanci dotarli na wschowski rynek. - Cieszę się, że nie musieliśmy skrycie opłotkami się przemykać - mówił Andrzej Waldman dyrektor SOSW we Wschowie - przemaszerowaliśmy głównymi ulicami miasta i można było zauważyć, że mieszkańcy przyjaźnie reagowali na nas. Na wschowskim rynku uczestników przywitali między innymi starosta Marek Boryczka oraz burmistrz Danuta Patalas. - Myślę, że to nie pierwsza tego typu akcja we Wschowie - mówił starosta - jestem zdania, że należy ją powtarzać a jednocześnie dążyć do tego, by stwarzać jak najlepsze warunki do życia osobom niepełnosprawnym. Pani burmistrz zwróciła uwagę na fakt, że zapewne osoby niepełnosprawne, ich najbliżsi oraz nauczyciele muszą wkładać dużo wysiłku w codzienny trud życiowy. - Mam nadzieję, że to dzisiejsze wydarzenie - mówiła Danuta Patalas - przysporzy wam więcej przyjaciół i zostaniecie otoczeni jeszcze większą troską i życzliwością kolejnych osób. Organizatorzy i pomysłodawcy marszu odczytali petycję, którą złożyli na ręce władz samorządowych powiatu i gminy. Jej treść dotyczyła zniesienia barier architektonicznych, znajdujących się w otoczeniu SOSW oraz zamontowania poręczy dwupoziomowej w Powiatowym Centrum Rehabilitacji. Część spotkania, w której przywitano uczestników marszu, zakończyła się wypuszczeniem gołębi oraz balonów. Na wszystkich czekały jeszcze dodatkowe atrakcje. Przygotowanie graffiti, poczęstunek oraz wystawa zdjęć i prac osób niepełnosprawnych. (rak/foto: martyna)