11 grudnia licealiści z klasy II a i II c I Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. T. Zana we Wschowie uczestniczyli w wycieczce edukacyjnej do Instytutu Biologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Wyjazd odbył się w ramach realizowanego przez szkołę projektu "ACEAFNE" Erasmus+, którego celem jest poszerzanie wiedzy i świadomości uczniów na temat ochrony środowiska.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Młodzież wzięła udział w warsztatach w Muzeum Przyrodniczym Instytutu Biologii na temat "Ekologia a ewolucja", poznając między innymi sposoby przystosowania się poszczególnych gatunków zwierzęcych do życia w zmieniających się na ziemi warunkach. Zajęcia te odbyły się bezpośrednio na wystawach muzealnych, co było nie tylko ciekawym doświadczeniem, ale pozwoliło też licealistom na zobaczenie wielu unikatowych okazów zwierząt wymarłych i rzadkich, takich jak: alka olbrzymia, gołąb wędrowny, papuga karolińska czy wilk workowaty. Jednym z najcenniejszych eksponatów w kolekcji muzeum jest przedstawiony na wystawie "Układ kostny kręgowców" szkielet wymarłego przed 10 tys. lat jelenia olbrzymiego. Rozpiętość poroża tego gatunku wynosiła ponad 3 m. Warto dodać, że Muzeum posiada także w swoich zbiorach najlepiej zachowaną w Polsce czaszkę tura, przodka bydła domowego. Zwierzę to zostało wytępione całkowicie w Średniowieczu. Najwięcej emocji wzbudził jednak jedyny w kraju kompletny szkielet największego zwierzęcia, jakie kiedykolwiek żyło na ziemi: płetwala błekitnego.
W drugiej części zajęć młodzież ze wschowskiego liceum uczestniczyła w wykładzie na temat "Skąd się biorą powodzie?" Dzięki wykładowi uczniowie nie tylko dowiedzieli się, jakie są powody powstawania powodzi, ale także w jaki sposób człowiek się do nich przyczynia oraz co dzieje się w takiej sytuacji z ekosystemem.
Dodatkową atrakcją wyjazdu był spacer po wrocławskim rynku podczas corocznego Jarmarku Bożonarodzeniowego, który niewątpliwie wprowadził wszystkich uczestników wycieczki w świąteczny nastrój.
Agata Karolczyk-Kozyra
Komentarze 0