Komisja przesłuchała kandydatów - w środę poznamy dyrektora CKiR

Sześciu z ośmiu kandydatów na dyrektora Centrum Kultury i Rekreacji, zostało  przesłuchanych przez siedmioosobową komisję. Dwoje kandydatów nie dotarło w zaplanowanym terminie. Co kandydat chciałby zrobić, a co jest możliwe do zrealizowania - tak w krótkim zarysie można streścić poniedziałkowe rozmowy komisji z kandydatami na dyrektora Centrum Kultury i Rekreacji. Z rozmów, które przeprowadziliśmy z Piotrem Chałupką i Przemysławem Kuchcickim, wynika, że pomysłów  na funkcjonowanie nowej jednostki gminnej jest co najmniej kilka, które z nich będą realizowane i czy przyniosą pożądane efekty - o tym dowiemy się w najbliższym czasie. W proponowanym schemacie organizacyjnym za sport miałby odpowiadać specjalista ds. sportu, natomiast za kulturę sam dyrektor Centrum. Przestrzeń, którą do tej pory zajmował się OSiR, według Piotra Chałupki, wymaga kilku korekt. Przede wszystkim postawiłby na działania promocyjne, polegające na wyjściu imprez sportowych poza teren Wschowy. W sprawie kultury postawiłby na współpracę z sąsiednimi, podobnymi ośrodkami. Kolejnym pomysłem na ożywienie działalności CKiR jest według Piotra Chałupki rada programowa ds. kultury, która pełniłaby rolę ciała opiniotwórczego. Fundusze chciałby pozyskiwać ze środków zewnętrznych - tutaj wspomina o programie Dom Kultury Plus, działający w trzech sferach: szkolenie pracowników, dofinansowywanie imprez oraz modernizacja/zmiana wyposażenia domów kultury. W rozmowie pojawił się również temat kina. Najlepszym rozwiązaniem według kandydata jest wykorzystanie dotychczasowej działalności Twórczych Horyzontów, które obecnie realizują projekt Kino ze środków pozyskany w otwartym konkursie dla organizacji pozarządowych.  Kino ambitne, nowości filmowe oraz poranki dla dzieci - tak postrzega działalność kinową. proponuje otwarcie Domu Kultury na stowarzyszenia, które do tej pory swoją działalność prowadziły poza DK. Dotychczasową działalność OSiR-u ocenia dobrze. Proponuje motywować działalność kulturalną poprzez inspirację, czyli kontakt ze środowiskami, wydarzeniami kulturalnymi, dzięki którym podnosiliby swoje kwalifikacje np. instruktorzy. Zmiany organizacyjne polegałyby na powołaniu stanowiska koordynatora ds. sportu, natomiast kulturą zająłby się sam dyrektor, ponieważ - jak mówi Przemysław Kuchcicki - jeżeli sport dzisiaj we Wschowie wygląda przyzwoicie, to już przywrócenie jakości pracy DK wymaga samozaparcia, trudu i dużego wysiłku. Pozyskiwaniem środków zewnętrznych miałaby zająć się osobna komórka w CKiR, która nie tylko pisałaby projekty, ale również wspomagała instruktorów wiedzą, gdzie i jak mogą pozyskać fundusze na usprawnienie swoje pracy. , przewodniczący komisji, wysoko ocenił przygotowanie większości kandydatów na stanowisko dyrektora CKiR.  W środę powinniśmy poznać osobę, która od 1 lipca obejmie stanowisko dyrektora Centrum Kultury i Rekreacji. (rak)