reklama
Ponieważ nie przyjęto radnej Stachowskiej do mażoretek to znaczy że mażoretki są nam niepotrzebne.
To co piękne i połączone z pasją trzeba zniszczyć, bo co tam iść pod rytmy orkiestry dętej i machać pałeczką.A może tak nasi bosowie z ratusza spróbują swoje długopisy w paluszkach pokręcić w rytmie cza cza ,może wtedy uwierzymy że oddając głos na obecne władze nie popełniliśmy błędu. Uważam że mażoretki i orkiestra dęta to nie pani Drgas, tylko zdolne dzieci i młodzież i lepiej promują nasze miasto niż dobrze opłacane biuro promocji. Panie Czopek od lat uważałam że pan jest wykształconym i mądrym człowiekiem ZAWIODŁAM SIĘ przykro mi.