Jeszcze raz do Pana Irka: Faktycznie, małe sprostowanie co do słów na temat byłego starosty, bo były to słowa napisane w księdze kondolencyjnej. Nie mniej jednak, widzę, że i sam Pan Ireneusz rozpłynął się w anonimowych komentarzach, cóż takie prawo internetu, daje nam do merytorycznej krytyki, nie koniecznie podpisując się z imienia i nazwiska. Piękne słowa ujął tutaj w komentarzu jeden z czytelników o piciu, ćpaniu itd. Trafiłeś w sedno człowieku, ponieważ wydział promocji i rozwoju tak prężnie działał, że wschowska młodzież dzisiaj zamiast zbierać żniwa pracy tego "zaszczytnego" wydziału woli właśnie pić, ćpać i nie wiadomo co jeszcze... Tyle dobrego zrobił Pan ze swoim wydziałem... Podsumowując, pańskie komentarze już bez wpisu z imienia i nazwiska i atak na mój wcześniejszy komentarz przytoczę tylko stare polskie porzekadło: "Uderz w stół, a nożyce się odezwą" - Prostaku!

Z tego co wiem to pani sylwia będzie pracowala w gazecie a miezowiec w urzedzie marszalkowskim albo w slawie w urzedzie

Prawda jest taka, że zlikwidowano największych leni urzędowych, teraz Pani Burmistrz musi przyjrzeć się innym wydziałom, jak np. rolnictwo czy gospodarka nieruchomościami, no i oczywiście biuro obsługi :)

To teraz pani burmistrz pewnie straż miejska zamknie.Nastepnych nierobów co kasę od miasta targają i samochodem się wożą i beznadziejne chodzą i sprawdzają kartki parkingowe. Pozamykać wszystko i zabrac powiat zostanie tylko nam tu tylko przyjeżdżać i spac bo do pracy jedziemy jeździć do Leszna lub Głogowa.Juz nie będzie żadnych imprez tylko pani burmistrz sie dobrze bawi zamykając wszystko pomyślcie o zakładach pracy bo bezrobocie rosnie.Kiedy jakieś mieszkania się budowano np.Tbs kazdy ucieka za praca i do rozwojowych miast gdzie ludzia młodym dają mieszkania jak w Głogowie czy w Polkowicach a wszędzie maja strefę zal mi was Wschowianie.Czemu zamyka się szkoły bo młodzież ucieka do rozwojowych miast gdzie jest praca cos sie dzieję na nam tylko zostanie miasto bezrobotnych .Pamietam ten wspaniały koncert Enej to chyba załatwiał ktoś z biura promocji miasta czy tez wasze wspaniale jarmarki mieszczańskie a teraz gdzie pójdziecie tylko zostanie siedzieć w domu przed tabletem i bedziecie oglądać koncerty na You tubę zal mi was wschowianie i waszej pani Burmistrz co pozamyka wszystko .Przyjezdny Glogowianin

Panie Ireneuszu, Skoro zgodził się Pan na publiczną debatę proszę odpowiedzieć na kilka pytań: 1. Jak za czasów działania Biura Promocji zmieniła się rozpoznawalność Wschowy w Polsce i na świecie? Czy ktokolwiek zajmował się tworzeniem marki pod nazwą "Wschowa"? 2. Jakie wymierne korzyści poza rozrywką dla mieszkańców Wschowy przynosił Jarmark Mieszczański i Festiwal Królewski? 3. Wspomniane logo bardzo mi się podoba, ale… gdzie i w jaki sposób promowało ono Wschowę? 4. Ile projektów artystycznych, kulturalnych i naukowych stworzonych przez osoby związane ze Wschową zostało wspartych przez Biuro Promocji. 4 lata temu powstał internetowy konkurs gry Monopoly, w którym główną wygraną było wpisanie zwycięskiego miasta na nową planszę do gry. Postanowiłem nagłośnić ten konkurs i poza ogłoszeniami w mediach społecznościowych zwróciłem się do portalu zw.pl i Biura Promocji. O ile zw.pl zareagowało szybko i już następnego dnia można było znaleźć informację na stronie, to Biuro Promocji dopiero na 3 dzień po interwencji radnego Michała Drobnika zaczęło zajmować się tę sprawą. Za klęskę działalności Biura Promocji uważam pozyskiwanie środków z funduszy UE. Udało się dopiero na sam koniec, gdy inne gminy dawno już pokończyły inwestycje za „unijną kasę”. Z góry dziękuję za rzetelne odpowiedzi.

Drogi FWS jeśli chodzi o leni, to dostrzegam tylko leni intelektualnych. Właśnie wyświetliłeś się ty.

Nie róbcie teraz z Sylwii, najlepszego pracownika, bo tak nie jest. Nigdy o godzinie 7 nie była na swoim stanowisku, bo co ranek pogaduszki w Biurze Obsługi albo na korytarzu. Za czasów Grabki była nie do ruszenia, aż nagle wszystko się zmieniło.

O ile dobrze kojarzę, logo z trzema wieżami w try miga, bez długiego marszczenia czoła wymyślił student - praktykant z Wrocławia. A profesjonalna strona internetowa ma swoje bolesne braki. Proszę spojrzeć tylko na jej zakładkę - firmy/baza-firm. Wiele razy zwracałem na to uwagę osobom, które mogły to zmienić, ale chyba się nie chciało, albo nie uważały za potrzebne. Co nie przeszkadzało deklarować zainteresowanie wsparciem lokalnych przedsiębiorstw.

Jako dość duży fan przygód Sherlocka, po odświeżeniu sobie znakomitego serialu BBC z Benedictem Cumberbatchem postanowiłem się sprawdzić w roli detektywa. Posłużyła mi do tego lektura komentarzy pod jakże entuzjastycznie przez większość przyjętą informacją o likwidacji Wydziału Promocji i Rozwoju naszego pięknego miasta. Postanowiłem zająć się "Wschowianinem" dość aktywnym użytkownikiem lub kilkoma użytkownikami ukrywającymi się pod tym nickiem. Jak mniemam jest ich dwóch (użytkowników o tym nicku). Jednym z nich jest mężczyzna, do którego chciałbym skierować kilka poniższych słów. Drogi p. So...ki podpisujący się pod jednym ze wspomnianych wyżej nicków "wschowianin". Po lekturze pańskich postów, zwanych przeze mnie bredniami, postanowiłem sobie stworzyć na własny użytek pański portret psychologiczny. Nie będę się jednak nim dzielił na forum gdyż nie jest to w moim mniemaniu odpowiednie do tego miejsce. Bardziej odpowiednim miejscem byłby jakiś szacowny uniwersytet i seminarium z psychologii klinicznej. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na fakt, że bardzo się pan czepiłeś p. Sylwii. Zanim wytkniesz pogaduchy w Biurze Obsługi Interesanta podsumuj pan czas jaki spędzasz na fajkach. To po pierwsze. Po drugie zastanów się pan dlaczego na tych fajkach jesteś zawsze sam. Inni wychodzą zwykle parami.

A budownictwo, ten pan jest kultem "grabkowiczów" wiec do "pieca