reklama
Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci mieszkańca Wschowy. Mężczyzna, którego ciało znaleziono z ranami kąsanymi, mógł paść ofiarą ataku własnego psa.
czytaj całość artykułu
Do autora tekstu: pies w typie amstaffa. We Wschowie chyba tylko jedna rodzina ma rasowe Americano Staffordshire. Cała reszta to pseuduchy. Pies rasowy to tylko ZKWP, inne to psy w typie rasy.
Jak się boisz chodzic koło amstaffa to pędzel na 2 stronę i po temacie ...uwielbiam wypowiedzi ludzi którzy nawet nie pomyśleli żeby kupić takiego psa ...A najwięcej maja do powiedzenia ...
Każdy pies , który jest puszczany przez właściciela powinien mieć kaganiec. A psy szczególnie niebezpiecznie cały czas powinny spacerować na smyczy i w kagańcu. To podstawa bezpieczeństwa. Należy stosować duże kary dla właścicieli, którzy lekceważą bezpieczeństwo innych, szczególnie dzieci.
Co tu się dzieje...czy wy k**** macie w sobie coś z człowieczeństwa....j**** was k****
Wprowadzić taki podatek od wagi i wielkości psa, żeby zniechęcał na trzymanie wielkiego psa. Ludzie mieszkający w mieście nie powinni mieć dużych psów, ponieważ mają za małe podwórka i ciągle wychodzą z tymi psami załatwiać się po krzakach, lasach i parkach, bo na swoim podwórku nie chcą brudzić. Wystarczą im małe pieski typu York. Duże psy powinny mieć miejsce tylko na wsi.
Dokładnie, zrobić jak w Niemczech, nakładać podatki od posiadania psa! Wprowadzić system sprzedawania butelek i tak jak w UK kary za złe segregowanie a nie, że syf, kiła i mogiła. We Wschowie śmietniki przepełnione, źle segregowane, nie opróżniane. W lecie kiedy szłam chodnikiem znajdującym się między kamienicą a piekarnią gierczak koło szkoły podstawowej i zespołu szkół myślałam, że padnę. Śmietnik nieogrodzony, przepełniony, od groma śmieci w workach lub i nie, zero segregacji. Wszystko w jednych workach smród i widok przerażający.
Kiedyś w tej hodowli doszło do pogryzienia starszej kobiety. A tak swoją drogą to bardzo szybko podjęto decyzję o uśpieniu
Rozumiem osoby które stają w obronie psów, zgadzam się że za ułożenie odpowiada właściciel. Ale są razy szczególnie podatne, i znane z agresji. Przecież nic nie szkodzi żeby pies szedł na smyczy i w kagańcu w celu prewencji i bezpieczeństwa innych uczestników np spacerów po co ryzykować!!
Pytanie do wszystkich ktòrzy nie widzą problemu . Co byście powiedzieli gdyby sympatyczny piesek rasy niebezpiecznej ciężko pogryzł lub zagryzł kogoś z waszej rodziny np dziecko tylko dlatego , ze nie miał kagańca ? Czekam na szczere odpowiedzi
Amstaff nie należy do rasy niebezpiecznej. W Polsce jest tylko 6 ras wpisanych na listę ras niebezpiecznych i nie ma tam amstaffa.
Do Patrykaj jesteś w błędzie w Polsce 11 ras jest wpisanych do rejestru psów niebezpiecznych amerykański pit bull terrier pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin) buldog amerykański dog argentyński pies kanaryjski (Perro de Presa Canario) tosa inu rottweiler akbash dog anatolian karabash moskiewski stróżujący owczarek kaukaski
Ostatnio mijałam tego Pana z tymi strasznie wyglądającymi wielkimi psami bez smyczy w parku Wolsztynskim kiedy szlam na spacer z dzieckiem w wózku. Właśnie się zastanawiałam czy nie zgłosić tego na policję bo te psy wyglądały strasznie groźnie. A tak na marginesie to ten Pan też na przyjaznego nie wygląda więc trzeba coś z tym zrobic
Kobieto puknij się w ten durny łeb...mylisz psy i osoby ..akurat ten pies bez kagańca nigdy nie wychodził..codziennie go mijałam
Ty też się kobieto puknij w () mylisz psy i osoby ??nie o te psy chodzi i tego Pana
Oby wprowadzili u nas zakaz hodowli oraz sprzedaży takich psów, podobnie jak w UK. Z roku na rok coraz więcej ludzi atakowanych jest przez psy ras agresywnych. Oczywiście całkiem bez powodu najczęściej właścicielami takich psów jest patologia lub ludzie wychowani w kulturze dresowej, wyznający zasady ulicy i brak poszanowania do życia we wspólnocie. Tacy ludzie zazwyczaj gdzieś mają trening i pracę z psami, a jak już je wychowują to zazwyczaj twardą ręką. I taki pies wychowany w ten sposób jest często miły i grzeczny, bo ma właściciela za przywódcę, ale to często nie wystarcza żeby zapanować nad zwierzakiem w pełni. Te psy to urodzeni mordercy i wskazują na to jednoznacznie cechy ich budowy ciała, twarda czaszka i potężny zacisk zębów. To chore, że bez problemu każdy patus w tym kraju może posiadać takie zwierze i nic nie można z tym zrobić.
A może ten pies bronił właściciela. Niewiadomo . MoZe wilki jakieś ich napadłu
A może pies bronił właściciela. Może zostali napadnięci przez inne psy lub dzikie zwierzęta np wilki czy dziki. Rasa psa nie jest winna. To człowiek wychowuje psa. Rozumiem można się ich bać z wyglądu. Ale jak się późna osobiście.dobrzebwuchowanego psa to się zmienia zdanie. Moje dwie małe córki u przyjaciółki bawią się z amstaffwm i się w ogóle nie boje. Prędzej małe psy ugryzą niż duże... Wielkie wyrazy współczucia dla rodziny... ?
Za brak kagańca chodząc po mieście kara 5000 nie mówię tu o kundlach tylko psach większych bo chodzą po Wschowie pijacy i mają takie psy i idą ulico szeroko a ludzie chodzą sami z dziećmi nigdy nie wiesz co strzeli psu do głowy
Okropna tragedia, współczucie dla rodziny. Niestety każdy ma agresję w sobie czy człowiek czy to pies Nie ma co bronić psa jeśli zagryzł człowieka tak jak nie ma co bronić człowieka który umyślnie zabije innego. Ten właściciel pewnie też wierzył psu.
Wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Zbyszek spoczywaj w spokoju. Jakoś nie mogę uwierzyć w to co tu piszą. Przecież pies to nie ludożerca! Wszędzie piszą że 60 letniego mężczyznę zagryzł jego pies a Zbyszek miał 55 lat. Pół życia poświęcił tej rasie psów i był doświadczony w tej dziedzinie. To był bardzo pozytywny człowiek .
Wpiszcie w wyszukiwarkę Amstaff zagryzł właściciela bądz pies zagryzł właściciela to zobaczycie jaka jest skala problemu .Mnie nie interesuje co kto myśli o swoim psie , ma być w kagańcu żeby było bezpiecznie
Właśnie tak. Jak ktoś uważa, że jego 30 kilogramowy amstaff jest ułożony i grzeczny to niech go sobie puszcza swobodnie po swojej zagrodzonej posesji. Ludzie mają gdzieś zapewnienia, że ten akurat przypadek jest miły, sympatyczny i kocha ludzi jeśli porusza się bez większej kontroli w miejscu publicznym. To tak jakby chodzić z granatem w ręku po mieście i informować ludzi, że spokojnie, ten nie wybuchnie. Aż kiedyś stanie się inaczej. Co z tego, że jest zabezpieczony? To ciagle granat. Kaganiec i smycz plus obowiązkowe ubezpieczenie dla właściciela żeby poszkodowana osoba przez takie agresywne zwierze od razu otrzymała zadośćuczynienie. Bo niestety znam przypadki, że agresywny pies był i na smyczy, z której się zerwał oraz miał „kaganiec” dla picu, który sobie ściągnął zanim dobiegł do ofiary.
Nic nie jest jeszcze potwierdzone proszę czytać ze zrozumieniem, pozatym niektóre komentarze są naprawdę zbędne i bezmyślne. Epoka kamienia łupanego juz dawno się skończyła. ! Każdy Pies może być agresywny zależy jak się go wychowa pozatym ludzie którzy piszą że amstaff to groźny pies są grubo w błędzie ale cóż ( nie przetłumaczysz) brak słów
To musisz koniecznie napisać do ambasadora stanów zjednoczonych, Kanady, Francji, Irlandii, UK i innych cywilizowanych krajów zachodnich, że przecież amstaffy to super przyjazne zwierzątka, więc muszą znieść ograniczenia w ich posiadaniu w tych krajach. Dobrze, że mamy taką ogarniętą Panią Beatę - może nie jest jeszcze za późno na zmiany. I na pewno nie jesteś kolejną osobą zaślepioną w pochodnej rasie pit bulla (typowe zabijaki) i psów wykorzystywanych do walk. Na pewno wykorzystywali je do walk, bo są takie niegroźne i posłuszne - nie dlatego, że są urodzonymi mordercami.
Ludzie co z Wami, gdzie jakaś chwila zadumy, spokoju i wyciszenia. Stała się tragedia i czytam tu od razu conajmniej 40 fachowców co się znają na psach ich właścicielach i byli na miejscu w momencie tragedii. Więcej empatii mniej hejtu w jakąkolwiek stronę proponuje, a wtedy wszystkim się lepiej zrobi na duszy, chyba że dla niektórych jad jest lepszy od pokory, mimo strasznej tragedii, spokojnego dnia życzę wszystkim udzielającym się