reklama
Mieszkańcy północnej, najmłodszej części osiedla Zacisze, mają problemy z dojazdem do swoich posesji, w związku ze stanem dróg, na które drastycznie wpływają warunki atmosferyczne. W związku z licznymi głosami mieszkańców zapytaliśmy przedstawicieli Urzędu Miasta i Gminy Wschowa oraz Spółki Komunalnej jak można rozwiązać ten problem.
czytaj całość artykułuA co z drogami na osiedlu Przylesie??? Tutaj też jest ciężki dojazd do domu przez kiepskie drogi( dziury,błoto kałuże). Miały być robione drogi utwardzone było o tym pisane i co? Nie ma drogi nagle pieniędzy które zostały pozyskane na ten cel. Mieszkańcy nie raz pisali pisma w sprawie dróg i nic. Widać tutaj liczy się tylko Zacisze.
Na Przylesiu jest kiepski dojazd, ale jest. Na Zaciszu nie ma w ogóle dojazdu.
Na Przylesiu są drogi umożliwiające dojazd do domu. Na Zaciszu nie ma takich dróg, nie da się nawet dojść do domu.
Nie uwierzę dopóki nie zobaczę. Ciekawe dlaczego pan Wilk nie powiedział, że mieszkańcy musieli zapłacić po 5000 zł żeby zostali podłączeniu do kanalizacji.
Kazdy kto robi przyłącze jakiekolwiek musi zapłacić,nie ma znaczenia czy to woda ,prąd czy kanaliza trzeba płacić. nawet Ci z Zacisza muszą płacić.
Ale na Zaciszu mieszkańcy zrzucali się na kanalizację w drodze. Przyłącze do domu to inna sprawa i taka opłata wynosi jedynie ok 1 tys zł
Miastowi wybudowali się w polu i mają problem. Kasę mieli na wille to niech sobie drogę wybudują. My na wsiach od 50 lat dróg nie mamy i mieć nie będziemy jak sami dojazdu nie utwardzimy. A tu nowobogacka elyta wielkie pretensje.
Prosze skorzystac ze swojej rady. No to skoro wybudowaliście się na wsi, to sobie wybudujcie. Tak odzyskiwanie okazji słuchaj że zrozumieniem, tu drogi nit nie buduje tylko utwardza podłoże. Warto pomyśleć zanim się napisze
W mieście mieszkańcy płacą znacznie wyższe podatki niż mieszkańcy terenów wiejskich. Mają więc prawo więcej wymagać niż mieszkańcy wsi. Chciałbym w mieście mieć taki dojazd do domu, jaki zapewne Ty masz na wsi. Tym bardziej, że zapłaciłem 5tys za kanalizę, po czym dano słowo że zostanie utwardzona droga.
Należy poczekać, nie ma pieniędzy, bądźcie wyrozumiali. Za parę lat teren zostanie zabudowany to się wykona. Rząd pieniędzy nie potrzebuje z UE, to i nie ma inwestycji. Jeszcze 1/2 roku temu p. Glapiński zapewniał - pieniędzy mamy na wszystko ? Ja nie będę już głosował na PiS.
Prawdziwie się wzruszyłam, że akurat właśnie teraz tak bardzo przejęto się mieszkańcami osiedla. Naprawdę co za przypadek. Dziękuję władzom miasta, a juz osobno podziękujemy redaktorom Polsatu. Tak czy siak czekamy z nadzieją.
Komentarze, że "wiedzieli gdzie się budują" i "po co tam kupowali działki" czas start.... !
Przecież do 20 domów nie zrujnujecie budżetu miasta. Niech czekają. My czekaliśmy 20 lat.
A nie miały być te prace wykonane latem 2021r po wykonaniu sieci kanalizacyjnej, za którą płacili mieszkańcy? Na co czekała gmina tyle czasu? Dlaczego tak zbywano mieszkańców do dzisiaj? Proszę powiedzieć prawdę!
Szanowny Panie. Mieszkańcy osiedla Przylesie również zwracali uwagę na stan dróg, miejscami identyczny jak na Zaciszu. I co??? I nic. Cisza. Dlaczego nikt nie wspomniał o nas, mieszkańcach Przylesia? Proszę przyjechać z aparatem na ul. Czereśniową, Jagodową, Leśna, Wierzbową i inne. Prosimy również UMiG Wschowa o zwrócenie uwagi na fakt, iż my już powoli również nie możemy dojechać do domu.
Na Zaciszu od października nie da się dojechać a nawet dojść do domu. W porównaniu do Zacisza to na Przylesiu macie luksus.
Wybudowali się w polu kupując grunty od prywatnego właściciela cóż niech sprzedający buduję im drogi albo sami to robią
Na Zaciszu działki sprzedawała też gmina i do tych posesji również nie ma dojazdu. Więc jak nie jesteś w temacie to się nie wypowiadaj.
A co mają powiedzieć mieszkańcy ulicy Wieniawskiego którzy mieszkają tam już ponad 20 lat i cały czas chodzą w błocie
Nie tylko, cześć osób kupiła działki od gminy. Następnym razem pisząc komentarze, proszę dokładnie sprawdzić jak wygląda sytuacja.
Szanowna Redakcjo. Czy, zamiast czytać z kartki nazwy ulic, wybierzecie się na Zacisze, żeby zrobić materiał dla wschowian? Zrobić zdjęcia, porozmawiać z mieszkańcami tych ulic?
Pan Wiceburmistrz nie wie nawet o czym mówi, na tych ulicach problemem nie są koleiny, bo ich nie ma, tu jest glina która uniemożliwia przejazd i przejście...i mieszkańcom nie chodzi o to, żeby przejść "suchą stopą" tylko, żeby wogóle dostać się i wydostać z posesji...ale cóż taka narracja...uderz w stół a nożyce się odezwą...stołem była telewizja a nożyce mamy teraz...
Na Przylesiu większość działek sprzedawała Gmina, a i tak dróg nie ma. Dlaczego Zacisze ma być traktowane priorytetowo?
Znamy problem osiedla przylesie, popieramy ze powinny byc tam wykonywane prace, prosze mi jednak wierzyc ze fragment drogi o ktorej jest mowa jest naprawde nieprzejezdny i ludzie tam mieszkajacy chca jedynie moc dojechac do posesji, nie walcza o tzw. "asfalty", czy kostke. Nie wierzylam dopoki sama tu nie przyszlam, mieszkam na Zaciszu i nie spodziewalam się ze kiladziesiąt metrow od mojego domu, ludzie przezywaja takie dramaty. Zachecam do przeprowadzenia porownania.
Przecież limit na dzień 11 lutego SUKCESU wykonał sam p. premier, przyobiecał emerytom 14 emeryturę, tą co to wcześniej odwołał. Nie potrzebuję już drogi na Zaciszu, byłby to już SUKCES z poza limitu dnia.
Dwie, No może trzy krzyczące osoby i wylewające swoje frustracje na Facebooku i taka akcja, to może czas aby ludzie na pozostałych osiedlach i wsiach zaczęli „krzyczeć” na Facebooku ze maja buty brudne od błota i to nie jak mieszkańcy zacisza którzy mieszkają tam zaledwie rok a 20-30 lat czekając na jakiekolwiek utwardzenie dróg. Ale „elyta” tupnie nóżką, napisze kilka postów i gmina dla zaledwie kilku -kilkunastu domków wyrzuci grube miliony
Zapraszam na spacer w te rejony, nawet po calym zaciszu. Bedziesz mogl zobaczyc o co chodzi, ile jest domow i wtedy z czystym sumieniem się wypowiadac
A kiedy Gmina Wschowa planuje wybudować w trasie przebiegu drogi kanalizację deszczową? Przed wykonaniem podbudowy i położeniem płyt czy po? Kanalizacja deszczowa to niezbędny element wyposażenia dróg od stuleci więc zróbcie to teraz bo później to cała podbudowa zostanie zmarnowana. Z tego co usłyszałem to wszystkie media oprócz deszczówki już są, teraz jest czas na kanalizację deszczową, później podbudowa, warstwa nośna i ścieralna i Ameryka.
Jako podatnik protestuje drogi niech gmina robi w kolejności powstawania domów najpierw te co powstały 20 i 10 lat temu mają pierwszeństwo a na Zacisz wschowscy notable i wybudowani tam radni robią awantury i piszą skargi bo jak bogaci to uważają ze im się należy od gminy
Zapraszam Pania na spacer w te rejony, bo widze ze nie wie Pani o czym pisze i o jakim problemie jest mowa. Tutaj ludzie mie maja jak wyjsc i dojechac do posesji, drogi na Zaciszu, jak i innych rejonach miastach sa fatalne i na pewno w planie wykonywania drog z prawdziwego zdarzenia maja pierszenstwo. Mieszkancy tutaj chca miec mozliwosc dotarcia do swoich domow. Prosze nie pisac o problemie tych ludzi przez pryzmat innych drog na Zaciszu, bo jak się nie bylo w rejonie o ktorym konkretnie mowa to niestety pisze się glupoty.
Tak niech drogi robia sukcesywnie zgadzam sie. Jednoczesnie niech kazdy moze dojechac do swojej posesji. Byla Pani kiedys na ulicy Belgijskiej, Szwedzkiej od strony Wolsztynskiej?
Na Zaciszu nikt nie chce drogi, a jedynie żeby gmina posprzątała glinę, która jest tam przez zły odbiór wykonanych tam prac. Jak zamiast gliny będzie normalne błoto, to będzie można dojechać do domów
Na "starym" Zaciszu są niektóre domy od 30-40 lat i tam też nie ma dróg. Ogólnie we Wschowie jest problem z drogami, a gmina nic z tym nie robi. Powinni co roku robić po jednej drodze w mieście, a kasę pozyskiwać z Unii. Tylko trzeba wiedzieć gdzie o te pieniądze się starać..
Panie Adamie zgadzam sie. Nie mozna nazwac drogami tego co wystepuje na wiekszosci terenu Zacisza, a to co jest na Belgijskiej, Niemieckiej, Hiszpańskiej, Estońskiej i Szwedzkiej jest jeszcze w gorszym stanie niz drogi na pozostalej czesci Zaciaza
Nie wiem kogo Państwo nazywacie "bogaczami" czy "elitą", bo z tego co wiem, mieszkają tutaj osoby o różnym statusie społecznym. Pracują na etatach, mają kredyty, płacą podatki, są takimi samymi mieszkańcami, jak pozostali. Jeżeli nawet zdarzają się osoby majętne, to nie rozumiem dlaczego mają pokrywać koszt budowy drogi? Albo np. nie mają prawa głośno wypowiadać swojego zdania? Jako społeczeństwo przyzwyczailiśmy nasze państwo, urzędy itp. że robimy wszelkiego rodzaju zbiórki, że sobie radzimy. Pytam zatem po co nam instytucja urzędu miasta, starostwa, po co nam rządzący? Gdyby w naszym mieście był zarządca, w budżecie zaoszczędzone byłoby dużo pieniążków na inwestycje. Może tutaj jest problem? Miasta (w tym i nasze) potwornie dużo kosztuje zbyt rozbudowana administracja. Często nieudolna, obsadzona stołkami po znajomości, partyjnie itd. I nie chodzi o osoby na najniższych stanowiskach, bo one zazwyczaj wykonują mrówczą pracę.. Smutne, że pomiędzy mieszkańcami są aż takie podziały. Niby kraj katolicki, a jeden drugiemu oczy by wydrapał. Szkoda, że jako społeczeństwo potrafimy tylko w wyjątkowych momentach stanowić jedność. W wielu sytuacjach komentujący nie znają problemu, ale bardzo twardo się wypowiadają. Może warto pospacerować w kierunku wspomnianych ulic i sprawdzić o co mieszkańcom chodzi... Pięknego popołudnia wszystkim życzę :)