reklama
Radny Jacek Kowalczyk pytał dlaczego z przetargu na wywóz i zagospodarowanie osadów ściekowych ogłoszonego przez Spółkę Komunalną we Wschowie wykluczono najtańszą ofertę? Czy gmina nie szuka oszczędności? Czy koszty ewentualnego procesu i odszkodowania są warte tego, aby uniknąć konkretnego przedsiębiorcy?
czytaj całość artykułuGmina jest wielkim dnem , jak niema się czym pokazać to musi z kimś walczyć ale czy to nie szkoda pieniędzy?? i czasu ???myślę że to jest walka z wiatrakami!
Z czyich pieniędzy zostanie pokryta ta różnica w cenie wywozu osadu i z czego pokryte zostaną koszty ewentualnych kar. Dla jasności mówimy o wartości kontraktu powyżej 260 000 złotych. Czy to nie jest świadome działanie na szkodę spółki i finansów publicznych?
Ty nie stawiaj pytań do prezesa spółki , ty stawiaj pytanie do doktora wszak on prowadzi ten interes . Prezes spółki nie potrafi się wypowiedzieć logicznie i bez jąkania bo jego wiedza jest urągająco ograniczona . Sklecenie w sensowny sposób jednego zdania logicznie to już jest wysiłek intelektualny nie do pokonania przez tą prezes . Co najwyżej może tobie odpowiedzieć slangiem rodem z Rawicza ale kto normalny pojmie ją o co jej tak naprawdę chodzi .
Bidulki się zakućkały w kółeczko i okazało się że niema wyjścia czyli zasrają się bo za niedługo nikt im tego nie wywiezie a firma ZBIGTAR będzie czekać na stawkę 400 zł za tonę i napewno tyle Gmina zapłaci bo będzie myśleć że to nie WEXPOOL a jak będzie inna nazwa to do kogo będą pretensje?? Ja myślę że Gmina niewie kto wywozi i jak się nazywa i kto jest właścicielem .
Myślę że to mylne pojęcie porażka bo Pan Stanisław jest osobą na poziomie i raczej jego wynagrodzenie jest adekwatne do jego pracy a pracę wykonuje dobrze a tak powinno być że każdy wykonuje to na czym się zna! I przedewszystkim doceniane !
Puknij się pan w łeb,brutto i netto, agregatory prądotwórcze i inne takie mądrości pani prezes to dowód na to że łatwiej wywiesić baner wyborczy niż wykazać się na odpowiedzialnym stanowisku. Zatrudnienie jednak członków rodziny i znajomych to w przyszłości będzie dla nich wielką krzywdą bo nikt nam ust nie zatka. Wszystko wiemy i widzimy. Lekceważenie praw pracowniczych to jeszcze inna bajka. Nie wypłacone nadgodziny pisane w zeszycie. Dla znajomków podwyżki 400 - 800 złotych a dla pozostałych 40 to normalne? Tak jak przechodzenie do pracy kiedy i na którą się chce? To normalne? Już nie mówiąc o wynagrodzeniu pani prezes zarządu po ostatniej podwyżce. Głowa boli. Niech Owoc tylko z krzesła nie spadnie jak dostanie odpowiedź na swoje zapytanie.
Patrząc i słuchając tego zakręconego zamieszania to myslę że tytuł Doktora powinien dostać Pan Tarka bo w sposób psychologiczny wprowadził całą władzę w kłopot bo teraz niewiadomo kto rozdaje i pod jaką nazwą koperty na przetargu i kto wygrywa bo w każdej kopercie jest firma współudziałowca ZBIGTAR-WEXPOOL !
Zaskoczenie pełne. Zastanawia mnie czy Panie Burmistrz i Janik wiedzą co robią. Naprawdę się nie boją czy są nieświadome tego w co wdepnęły?
Wdepnęły ale w ślepą uliczkę z której niema wyjścia ! wreszcie skończy się ten Bal a zatańczymy cioci Eli i Danusi na pożegnanie ! Ale to już było i nie przyjdzie więcej! tak zwyczajnie tak normalnie i wesoło ! Ale to już było ! Skończy się lansik co mogę kim jestem a wszystko mi wolno ! Panie Burmistrz takie działania nie mają racji bytu i nigdy nie miały ! Walka nie zawsze się opłaca ale wraca z podwójną siłą!
Kolejna sprawa sadowa i kolejne odszkodowania. Takie my bogate? Może podnieść ceny wody albo podatki?
Pani prezes, której spółka zajmuje się administrowaniem nieruchomościami, nie zna Ustawy o własności lokali, czemu dała wyraz na piśmie. Tylko brak czasu i niechęć do stykania się z niektórymi osobami powstrzymuje mnie od złożenia pozwu. Sprawa nie jest może wielkiej wagi, ale dla zasady można by było dać prztyczka w nos... Ale olewam. Są ważniejsze sprawy w życiu...
Prezes Janik to nie dość, że (...) jest to jeszcze wybitnie nieosiągalna. Umówić się na spotkanie to gorzej niż z biskupem a to z prostego powodu nie wie o czym się do niej mówi i dlatego unika jakichkolwiek spotkań.
Wschowa na przedostatnim miejscu na dofinansowanie na drogi lokalne. Bez szans. Nasza władze miasta to puch i marność.
jaką kulturę trzeba mieć, żeby tak pisać o przypadłościach ?????????????? jakim trzeba być człowiekiem????? aż brak słów!
A co nasi ukochani radni zamierzają dokonać np.w sprawie poniżania pracowników w jednostach podległych gminie skoro piszą dość obrażania itd.??????????????????? Nie macie pomysłów