reklama
Czytałem te całe akcje ze śmieciami. Rozdmuchane i rozkrzyczane. Wszystko do odwrócenia i zamknięcia tematu. Czego się tak pienisz człowieku? Jak ktoś chce uderzyć , kijka zawsze znajdzie . :) No ale kij ma też dwa końce. Piękny dzień dzisiaj .
No to zapłać z własnej kieszeni i po sprawie . Druga sprawa właściwie najważniejsza burmistrz powinna być bez żadnej skazy a tu wyraźnie jest pokazane że kłamie i dlatego nałożono na nią karę . Niestety udowodnione kłamstwo powinno skutkować natychmiastowym podaniu się do dymisji . Zwalniając ludzi z pracy też kłamała więc przegrała wszystkie procesy o odszkodowanie . Dla takich osób nie powinno być miejsca w ratuszu na tym stanowisku . Zresztą sądy w Nowej Soli już dawno zauważyły że osoby decyzyjne z ratusza i S.K mijają się z prawdą i wytknął im to na rozprawach .
No Wiesz, sądy są po to,żeby rozstrzygać spory. Nie wnikam w jakość sądów dzisiejszych, bez zaplecza edukacyjnego starej przedwojennej szkoły Polskiej niestety i z ich tzw. Maćkowym okiem - cóż .... No ale wracając do tematu: rozstrzyganie sporów na poziomie sądów jest oczywistościom. Gdyby Burmistrzowie i inni włodarze byli alfami i omegami, nie trzeba by było tworzyć instytucji specjalizujących się różnego rodzaju specjalistycznymi sprawami np. rozstrzyganiem sporów pracowniczych itd. Idąc Twoim tokiem rozumowania: policja powinna karać z marszu potencjalnie winnych, właściciele firm byliby niezawisłymi pracodawcami itd itd. No więc, to dopiero była by tragedia. Matko i córko !!!!! No i co by to było,gdyby każdy szef podawał się do dymisji,po decyzji sprzecznej z ich decyzjami ???
@stefan Nie wykręcaj kota ogonem. Gmina złamała prawo w sprawie ze śmieciami. Koszty są ogromne. Mam czekać jak przy Grabce 12 lat aż się nauczą przepisy czytać ?
Czy "pierdułka" jest kluczem czy wytrychem, to na prawdę nie ma znaczenia, jak również to, że słowo padło w luźnej rozmowie. Błąd ortograficzny jest poważnym błędem i należy go poprawić. Tak uczę moich wychowanków. Koniec kropka.
Stefan co ty opowiadasz za pierdoły ,poziom twoich wypowiedzi o czymś świadczy . A w takim razie po co jest zatrudniona cała kancelaria prawna z Wrocławia za 40 tyś zł miesięcznie . co to za fachowcy którzy nie potrafią nic wygrać ,żadnego procesu a było ich chyba z 10 . Co to za prawnicy że nie potrafią ocenić merytorycznie dokumentów czy to się opłaca zrobić czy nie i tak dalej i tak dalej . Wiadomo że nikt nie jest alfą i omegą ale od czego są zatrudnieni " wysokiej klasy specjaliści " Wrocławia ,Głogowa i Kargowej . Przecież ich zatrudnił sam doktor twierdząc na rozprawie w Nowej Soli że to są lepsi specjaliści niż ci co ich zwolnił dyscyplinarnie .No to teraz wychodzą ładne kwiatki posiadanej wiedzy owych orłów na forum publicznym . Żeby sekretarz miasta nie rozróżniał na spotkaniu w Gimnazjum 2 podstawowych pojęć ekonomii ,zarządzania zasobami gminnymi i przepisami samorządowymi to o czym my tu mówimy . I zapamiętaj to sobie człowiek któremu udowodni się kłamstwo staje się niewiarygodny i opinie , twierdzenia warte są tylko tyle co jest warty papier na którym on coś napisze .
Niestety ma to znaczenie i to bardzo duże ,bo pokazuje człowieka dumnego jak pawia i mówiącego czyli pouczającego jak należy postępować z ludźmi którzy ich wybrali na radnych . Tu ta radna pokazała swoją pogardę i butę mimo że jej wykształcenie nie wychodzi ponad szkołę podstawową . Zresztą posłuchaj jej inne wypowiedzi to szybko zmienisz zdanie . Trudność nawet jej sprawia wypowiadania zdań złożonych ,potrafi tylko coś rzucić w stylu " już kumam , załapałam i inne wyrazy rodem zasłyszanych z ulicy . Tak to słowo jest jak najbardziej na miejscu w tej rozmowie . Gdyby zostało poprawione zmieniło to by cały sens jej wypowiedzi stonowany a to nie byłby pokazanie prawdziwej twarzy radnej .
Poczytaj sobie art. 96 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym "Jeżeli burmistrz dopuszcza się naruszeń Konstytucji lub ustaw, wojewoda wzywa go do zaprzestania naruszeń a jeśli to nie daje efektu występuje do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o odwołanie z funkcji" Tym samym więc przegrane sprawy sądowe mogą jedynie świadczyć o dopuszczaniu się naruszeń ustaw przez burmistrza i o tym winien być powiadomiony Wojewoda aby móc wystąpić z odpowiednim wnioskiem do Prezes Rady Ministrów oraz prokuratura zbadać czy nie został naruszony art. 233 k.k. bo działanie na szkodę interesu publicznego jest ewidentne.
„Jeżeli burmistrz dopuszcza się naruszeń Konstytucji lub ustaw" - nie widzę tutaj wykroczeń naruszania Konstytucji lub Ustawy. A jeśli ktoś uważa inaczej , niech złoży odpowiedni wniosek do organów nadzorujących i już. Przyjadą badacze i sprawdzą wszystko. Nie można sobie tak rzucać błotem i po chamsku, że tak powiem . To przede wszystkim nie daje żadnych rezultatów. Ja odczytuję jako atak agresji. Nie wiem ile zarabiali poprzedni prawnicy. Prawnicy są tylko ciałem doradczym i w zasadzie za nic nie odpowiadają. 40 000 - kwota i baardzo duża i nie. Jak się podzwoni po kancelariach prawnych i popyta o ceny swoich usług -hohoho. Taka kontrola ale nie punktowa tylko kompleksowa całej gminy mogłaby dać porządne wyniki i myślę,że byłaby z pożytkiem dla wszystkich. Władze wiedziałyby na czym stoją . Muszę sprawdzić,czy gdzieś można znaleźć zakres obowiązków sekretarza. Być może nie ma nic wspólnego z ekonomią .
Pytanie jeszcze mi się nasuwa jedno. Może odszkodowania sądowe były i tak mniejsze, niż wypłacane byłym pracownikom walory. Może taka możliwość była bardziej opłacalna. Poza tym,jeśli w grupie zwolnionych byli prawnicy, to właściwie może zastanawiać,czy prawnicy będą walczyć z prawnikami w sposób bezwzględny. Myślę, że taka walka mogła by trwać baaardzo długo i nic nie wnieść rozsądnego poza kosztami. W takich sytuacjach patowych sąd rozstrzyga na korzyść poszkodowanego.Podobnie jak w środowisku lekarskim-ciężko jest z nim się procesować.
Kto wie ile zapłacił Grabka za likwidacje dzikiego wysypiska w Siedlnicy (tam gdzie tak dbają o ładne widoki)? 300 tys a teraz sołtysowa robi szum. Im gorzej tym lepiej?
Nie rób z siebie idioty kompletnego . Czy ty nie widzisz żadnej różnicy między karą którą trzeba zapłacić a likwidacją dzikiego wysypiska w Siedlnicy. Poniesiono koszty i zlikwidowano to wysypisko zgodnie z prawem . Natomiast w Tylewicach próbowano zrobić to w nielegalny sposób oszukując urzędy ochrony środowiska które nałożyło karę . Tak więc zapłacą karę oraz poniosą koszty wywozu śmieci . Czyli nie warto szkłem się podcierać bo wychodzi się na tym jak Zabłocki na mydle .
Drogi Stefanie z twojej wypowiedzi i głębokich przemyśleń wynika jedno ,że jesteś bardzo ale to bardzo przepracowany . Zrób sobie herbatkę z melisy i zrelaksuj się . Czopek już dawno zrobił nie jedną kompleksową kontrolę lecz kilka . Gdyby coś było na rzeczy na pewno usłyszałbyś już dawno że została powiadomiona prokuratura nie we Wschowie ale w Zielonej Górze .Po drugie te kontrole nic nie wykazały bo oficjalnie są schowane nawet przed radnymi a są kompromitacją obecnych rządzących którzy z premedytacją oskarżali przeciwników o kradzież , malwersacje i co tam jeszcze . Nic takiego nie wykryto . A co do prawników szkoda gadać poziom gorzej niż mierny więcej wiedzy mają studenci drugiego roku prawa . Który dobry prawnik idzie na pensję do ratusza na głęboką prowincję jaka jest Wschowa . Przecież to nie daje żadnego prestiżu a raczej przynosi ujmę dla tego z Wrocławia . Przecież ci z Wrocławia przegrali wszystkie procesy z prawnikiem ze Wschowy . A poza tym jak ty piszesz że były patowe sytuacje w sądzie i sąd rozstrzygnął na korzyść poszkodowanego . Nic nie było takiego , sprawy rozgrywały się merytorycznie i fachowo . Każda ze stron mogła się dowolnie wypowiedzieć . Nawet Czopek zapytany przez sędziego dlaczego zatrudnił pan tego pana na miejsce zwolnionego i w czym ten nowo zatrudniony jest lepszy od zwolnionego nie potrafił uzasadnić tylko się miotał i dukał jakieś zdawkowe wyrazy . I to mówił doktor nauk ekonomicznych . Innym razem adwokat z Wrocławia prawie wszedł pod biurko przy którym siedział ze wstydu słysząc uzasadnienie o zwolnieniu pracownika . Takich cyrków dawno Nowa Sól nie słyszała a poza tym ma już wyrobione zdanie o wiedzy i przestrzeganiu prawa przez burmistrzów i ich popleczników .
Człowieku co ty rozważasz cytat Pytanie jeszcze mi się nasuwa jedno. Może odszkodowania sądowe były i tak mniejsze, niż wypłacane byłym pracownikom walory. Może taka możliwość była bardziej opłacalna. A gdzie elementarna przyzwoitość naszych burmistrzów i praworządność to tobie na myśl nie przychodzi ? . Zeby zwolnić pracownika dyscyplinarnie muszą być przesłanki ku temu . Sąd w Nowej Soli przesłuchał obie strony w sposób rzeczowy i nie dający żadnych podstaw do takich zwolnień . Taki argument nie wystarczy że dany pracownik krzywo się patrzy na pracodawcę lub komuś się pierwszy nie ukłonił albo że źle mu z oczu patrzy . Takie oto argumenty przedstawiali ci z ratusza i S.K . To co uważasz że nie złamano prawa i odszkodowania my wszyscy mieszkańcy mamy płacić za tych co narobili takiego szamba . Sprawy zapewne będą się jeszcze toczyć dosyć długo bo pokrzywdzeni będą dochodzić jeszcze strat moralnych i niewypłaconych jeszcze innych korzyści . Każdy ma prawo do pracy i każdy może być z niego zwolniony ale w sposób cywilizacyjny i zgodnie z prawem pracy . A tu sąd pokazał jednoznacznie złamanie prawa przez osoby na stanowiskach burmistrza i prezesa S.K którzy nie mają zielonego pojęcia o prawie pracy i elementarnej przyzwoitości człowieka nie mówiąc już o jego obyciu i wysławianiu się w sądzie .