reklama
Komentarze
To oczywiście Pani sprawa na kogo Pani głosowała, ale styl , jakość pracy tej osoby jest żenujący . Przed wyborami obiecywał, nakłaniał , śmiał się z "grabieżców" , manipulował , a co sam teraz robi ? Wykorzystał/wymusił na p. Czopku za trzymanie "gęby w kuble" etatu za kosmiczne pieniądze, za chodzenie po placu w SK. Czy to nie nazywa się skur........em ?
Osobiście przeczytałem najnowszy nr NWS, pośmiałem się, pokazałem go rodzinie, pośmialiśmy się wszyscy. Kto tam pełni funkcję korektora? Przecinki nie w tych miejscach co trzeba, błędy gramatyczne, stylistyczne, o bezsensownych wypowiedziach nie wspomnę. Sami chyba tego nie czytają, tylko puszczają do druku. Jak numer wróci z obiegówki po loży szyderców, to przytoczę kilka przykładów.
Zapomniałeś dodać, że prawie w każdym tekście jest oskarżanie starej władzy o to, że czegoś nie zrobiła, a my "nowa władza" załatwiliśmy to bez problemu. Przykładów grafomanii w tej gazecie jest wiele, jednak wszystko przebija tekst zatytułowany "Straszny dwór". To kwintesencja błędów gramatycznych, stylistycznych, powtórzeń, przytyków pod kątem byłej władzy i przypisywania sobie sukcesów, na które pracowano jeszcze za poprzedniej kadencji (cyt.: "Od kilku lat dopytywano się o właścicieli i o możliwość wpłynięcia ze strony gminy na nich, aby swoimi działaniami doprowadzili do jakiegokolwiek porządku stan budynku. Jak widać bezskutecznie. No cóż, ale kino przez wiele lat również bezskutecznie próbowano sprzedać, a już go nie mamy......" i dalej "Na jednej z sesji pani przewodnicząca zadawała pytanie zastępcy burmistrza Miłoszowi Czopkowi ile miasto ma zamiar zainwestowa w promocję, i właściwie pytanie to sprowadzało się do tego, że powinniśmy zainwestowa więcej w promocję."). Przyznam się - niektóre zdania musiałem czytać po kilka razy żeby choć spróbować zrozumieć ich sens, a w końcu okazywało się, że i tak cały tekst się kupy nie trzyma. No i chyba mój faworyt. Tekst wiceburmistrza o festynie z okazji Dnia Dziecka. Zaczyna się pięknie: "Kolejny festyn, kolejny rok." Prawie jak w bajce: za górami, za lasami... A potem "Mieliśmy m.in. 500 plastrów drewna, na których dzieci malowały sylwetki różnych zwierząt. Jedno dziecko, jeden plaster. 95% to były dziewczynki i około 13.20 wydałem ostatni." Co ma piernik do wiatraka, tzn. co mają dziewczynki do ilości plastrów drewna i precyzyjnej godziny wydania ostatniego plastra? Wniosek jest tylko jeden: ekonomista nie powinien brać się za pisanie, bo do bycia humanistą mu daleko. No i na koniec. Nie wiem, czy ktoś jeszcze zauważył, że kiedy w gazecie pisze się o pani burmistrz jest to często pisanie samego nazwiska (ewentualnie imienia i nazwiska) bez podawania stanowiska, natomiast M. Cz. jest zawsze "wiceburmistrzem" lub "zastępcą burmistrza". (No chyba, że tak, jak w tekście "Nie tylko Parkowa", jest radnym...) Ja to odbieram tak, że jest to kolejny przykład tego, kto tak naprawdę rządzi w ratuszu. I teraz już naprawdę na koniec: może mi ktoś zarzucić, że jak mi się nie podoba to mam nie czytać NWS. A ja wam powiem - czytam, czytałem i będę czytał wszystko, co dotyczy naszej Gminy, niezależne od tego, kto jest autorem. Czy to będzie Owoc, ffinisz.blog, NWS, zw.pl, elka.pl czy informator wydawany przez urząd. Dobrze jest poznać różne stanowiska dotyczące tych samych spraw i wyrobić sobie WŁASNE zdanie na dany temat.
Czuje że pani Hania nie może w nocy spać.. bo śni się jej straszny dwór.
Jak widzę moja loża szyderców zdążyła się już wypowiedzieć za mnie. A to wielka szkoda, ponieważ to ja chciałem wskazać te wszystkie błędy w stylu: pani radna spytała się o nazwy nowych ulic i w zasadzie sprowadzało się to do pytania o nazwy nowych ulic (no chyba, ze jest jakieś drugie dno. Pytam się o nazwy nowych ulic a tak naprawdę to chodzi mi o zatrudnienie nauczycieli. To śmierdzi już paranoją ). Kolejna rzecz - Jedno Dziecko. Jeden Plaster. ... Jedna Rzesza? (...) Z tego, co pamiętam, niektórym wyrazom brakowało końcowych liter - tu wychodzi pewnie wprowadzanie oszczędności - nawet w NWS. Tylko tyle mogę dodać do poprzedniej wypowiedzi. Może moja Siostra wypowie się o poruszaniu problemu wiary katolickiej przez panią Patalas.
Tak to jest jak wykształcenie zdobywa się za pieniądze w płatnych i prywatnych szkołach . Co wymagać od takich ludzi żeby stylistycznie pisali lub znali gramatykę . Mimo że tytułują się i są według nich elitą to jednak słoma z butów zawsze wyjdzie .
Moim zdaniem pisanie jakiś wypocin o starej władzy dowodzi tylko i wyłącznie o jednym , że nowej brakuje sukcesów na polu propagandy . Myślą że będą nas karmić dalej tą kiełbasą wyborcza ,którą tak ochoczo serwowano i skutecznie przed wyborami . Szanowni państwo odnowiciele przyjęcie i udzielenie absolutorium starej władzy nie jest tylko gestem dobrego rozstania się z ratuszem . Jest to forma faktycznego i formalnego rozliczenia starej władzy i którą to wy powtarzam to wasz doktor osobiście i bez nacisków udzielił starej odchodzącej władzy . Ten temat dla normalnego człowieka zamyka wszelkie spekulacje i intrygi które wyczyniają piszący w tym paszkwilu . Osobiście uważam pisanie takich głupot za przejaw chamstwa i intryg ze strony piszących . Wiadomo że nigdy nie spełni się wszystkiego od razu no i priorytet jest inny przy realizacji, ale od czego jest nowa władza ? Niech zacznie kończyć zadanie jeżeli uważa że jest niezbędne dla miasta i obywateli. Przecież wybranie nowej władzy to nie jest wywrócenie wszystkiego i zniszczenie co poprzednicy dokonali lecz w pewnym sensie kontynuacja polityki poprzedników . Tutaj nowa władza nie zmienia jednego ustroju na inny i lepszy ich zdaniem na drugi który oni to dopiero zaczynają wdrażać i realizować . A niestety jak się czyta te paszkwile to się odnosi po części takie wrażenie że ci odnowiciele dokonują epokowego odkrycia tak jak odkrycie i zastosowanie elektryczności w praktyce . Panowie odnowiciele nie ośmieszajcie się do reszty pisząc to w waszych paszkwilach a sprawy które waszym zdaniem są bulwersujące i niecierpiące zwłoki kierujcie do organów ścigania . Ja doskonale zdaję sobie sprawę że wy za wszelką cenę będziecie jeszcze przez długi czas bić tą pianę i przekonywać do swoich racji których tak na prawdę nie macie a musicie wciskać z braku jakiegoś malutkiego sukcesiku . Tutaj w tak małym mieście nie jesteście w stanie opowiadać wiecznie ludziom ciągle te same bajeczki i o waszej pracowitości bo ludzie sami na własne oczy zaczynają to już widzieć i odczuwają te wasze rządy namacalnie.
@Emil 100 % racji. Rzygać się chce jak czytam te ich koślawce. Pan doktor tyle pomysłów miał. Tyle rozwiązań. Tak ludziom opowiadał jak to będzie gdy wygrają. Wystarczy poczytać ich stronę www . Chwila ..... Ich strona nie działa by nikt nie mógł ich chwycić za słowo
wprowadzić większy podatek od psów i kotów będzie na kubły i worki na odchody ;karać nie sprzątających po psach
