reklama
Hmmm....to ,że Kobiety się organizują ,to dobrze. Darujcie miłe Panie "staremu sklerotykowi" ,ale zielonego pojęcia nie mam w jakim celu.(no.... bo być może ,gdzieś tam ,Ktoś kiedyś powiedział, napisał). Ten "Wasz stek" deklaracji i ogólników w żaden sposób nie przekłada się na konkretne działanie.Czemu to ma służyć? Rozumiem,gdyby to była pomoc: logistyczna, psychologiczna,prawna ,to OK. Ala na ten czas jakoś nie zauważyłem wyżej wymienionej.Więc po co to wszystko?
Panie Karo. Opowiem Panu taką historię z ostatniego Wschowskiego Kongresu. Na zakończenie spotkania podeszła do mnie starsza, siwa pani. Powiedziała tak - pani Ulu, jak ja pani dziękuję, że mnie pani zaprosiła. Ja jeszcze nigdy nie słyszałam prawdziwego artysty na żywo, w domu mam tak, że lepiej nie mówić, tu chociaż przez parę godzin było mi inaczej. Wie Pan co wtedy pomyślałam? Choćby po to, by to usłyszeć, warto takie spotkania robić. By być razem niezależnie od wieku, statusu społecznego i materialnego. Jeżeli przeżył Pan podobną sytuację w życiu, wie Pan o czym mówię; jeżeli nie - szczerze Panu jej życzę.
Szanowna Pani Urszulo! Tak, po prawdzie to, nie o to mi chodziło. Podany przez Panią przykład to ...no powiedzmy incydentalny przypadek.Dlaczego.....??? Ano dlatego,że gdyby starsza Pani(no...gdyby ruszyła "KUPEREK") i wybrała się na koncerty KRÓLEWSKIEGO FESTIWALU to miałaby trzy dni "PIĘKNA"( ba.... w całkiem niezłym wydaniu) . Wielu "DOROSŁYCH" było.Właściwie to większość.Co cieszyć może,że byli też "GÓWNIARZE". Mi, chodzi raczej o coś innego, mianowicie, o to żeby miedzy corocznymi "KONGRESAMI KOBIET" działo się coś więcej.(patrz:mój poprzedni post). Dziewczyny, aura...Wam sprzyja(przychylna WŁADZA),nie zmarnujcie TEGO.Trzymam "kciuki"
Proszę nie porównywać Królewskiego Festiwalu do Kongresu Kobiet. To dwa zupełnie różne wydarzenia, zupełnie różna tematyka i muzyka. Obydwa bardzo potrzebne naszemu środowisku. Co do przychylnej władzy - każda mądra, popiera mądre rozwiązania i tak jest w tym przypadku. To tyle tytułem wyjaśnień. Na wiele innych pytań Rada Programowa odpowie jeszcze dzisiaj w "Rozmowach".
Ps.Ja nie ośmieliłbym się porównywać tych dwóch wydarzeń.Niech mi Pani uwierzy,profanem nie jestem.