reklama
Beznadzieja,nie smieszne tylko źalosne,wogole nie byl przygotowany i wymyslal glupoty na poczekaniu.darł łacha z ludzi na publicznosci,ale niektorym to sie podobalo.Miasto tylko zmarnowalo pieniadze,rownie dobrze mogli wziasc jakiegos źula spod sklepu napewno poradzilby sobie lepiej od Pana Kryszaka
Staram się nie oceniać rzeczy, których nie byłam świadkiem. Tak było i z powyższym występem. Po obejrzeniu jednak fragmentu na portalu "Zw" widać aż nadto, że pierwsze zdanie komentarza "na", jest bardzo trafną oceną całości.
Po co było Go zamawiać, skoro już był kilka lat temu na "Dniach Sławy"... Mało to innych kabareciarzy jest w Polszy??!!