reklama
No tak, pan K.R. wszędzie i na wszystkim się zna, również na powoływaniu i odwoływaniu sołtysów...
To ja Krzysiu się nazywam, na zebraniach i spotkaniach miejskich oraz wiejskich bywam; zawiłości wszystkie znam, no i w koszykówkę gram, to odwołam dyrektora, to sołtysem rzucę w cień gdy do chevroleta wsiądę - to zanucę "cóż za dzień":)
Zebranie wiejskie może również zwołać 15 prawomocnych mieszkańców sołectwa lub zastępca sołtysa!!!Przynajmniej w innych gminach jest taki zapis w statucie!
"W międzyczasie – opowiada Krzysztof Rękoś – burmistrz wystosował... " Przypominam, że "międzyczas" nie istnieje.Czas jest ciągły.
Fajnie, Ziuta, że przypominasz, ale językoznawcy są innego zdania. Być może kosmolodzy mówią co innego, ale nie oni piszą słowniki.
Tylko jak grupce osób, o której mowa ,uda się już sołtysa odwołać,żeby się nie zdziwili...ponieważ odwołany może przystąpić do nowych wyborów i wygrać ponownie!A wtedy to już będzie śmiech na sali:-)
Ostrzegam od siedzenia na kilku stołkach na raz to tylko hemoroidów można się nabawić a ja tu widzę { Od ogłoszenia zebrania do dnia zebrania musi upłynąć siedem dni. Ogłoszenie jednak – mówi Krzysztof Rękoś – ukazało się o dwa dni za późno. I w majestacie prawa – nawet gdyby się odbyło, byłoby nieważne. } że się gminę czyli nas podatników naciąga na nadgodziny. Swoją drogą to kiedy jeść i spać normalnie ci nasi włodarze to robocopy a może byście już odpoczęli.
Do Staszica rano wpadam i religie tam wykładam, bo sumienie dobra rzecz, właśnie tutaj trza je mieć! Potem szybko do ratusza, bo już przecież sesja rusza, a beze mnie, cóż tu mówić - mogą tylko wszystkich zgubić... No i na wieś trzeba wrócić, no bom dyrektorem jest Centrum Animacji ruszyć, bo Dębowa nudzi się
Gdyby wszyscy byli tacy zaangażowani, bylibyśmy dalej niż teraz..., wiecej takich ludzi a nie zazdrośników i krytykantów.Drażni nas u innych to z czym sami mamy problem ! Jeszcze by kto pomyślał ( ale to tylko Ci co nie mają w sobie jadu), że jest się czym przejmować, po lekturze postów powyżej - to taki folklor , ludzka słabość - jak nic nie mogę to chociaż dowalę jak coś napiszę - a może poczuję się lepiej -eh.
Arek A - chyba sam nie wierzysz w to co piszesz jak można robić coś dobrze, robiąc kilka rzeczy na raz to fizycznie nie możliwe (Gdyby wszyscy byli tacy zaangażowani, bylibyśmy dalej niż teraz) - tak bylibyśmy jeszcze dalej ale za murzynami Panie które nigdy nie pracowały i pracować nie mają zamiaru mają fryzjera i pedicure sponsorowany przez Urząd Miasta w celu podniesienia ich image pomysł rewelacja tylko co na to kobiety które pracują oby jak najmniej takich zaangażowanych wtedy więcej kasy zostanie. A tak wracając do rewelacyjnych pomysłów to zapomniano o bezrobotnych Panach w naszej gminie można by im za sponsorować po kilka win dziennie to chłopaki nie musieli by się dołować wystając od 6 rano pod sklepem i żebrać o 3,50 na winko image wzrośnie o 1000% to pewne. Myślę że to temat na najbliższą sesje Rady Miejskiej ponieważ kasa wydana na te winka szybko się wróci w postaci większych opłat wnoszonych za pozwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych więc wydatek żaden a widok uśmiechniętych bezrobotnych bezcenny.
A dajcie wszyscy spokój Krzysiowi. Podziwiam ,jak trzeba bardzo kogoś nie lubić żeby okładać o nim wiersze. Krzysiu trzymaj sie - masz wielu przyjaciół. Koleżanka z pracy.
Ty też nie wierzysz w to,co piszesz.Nie znam w swoim środowisku osoby, która pałałaby sympatią do K.R.
A przypomnij sobie szanowna koleżanko własne słowa o K.R. - to przerażające, że można mieć aż tak krótką pamięć:)