Autor: Adaś / artykuł: http://zw.pl/news/czy-wschowski-samorzad-ma-pomysl-jak-chronic-drobny-handel-we-wschowie,133387
Niestety Panie radny, proces nieodwracaln, proszę swoje dzieci nie ustawiać do handlu (za wyjątkiem - hazard i branża go..go). Teraz wielkie pieniądze robi się na usługach i nie zmieni tego Pan ani Pani burmistrz, a tym bardzie radny związany z tą działalnością (mięsno-spożywczo-pończoszniczą). I nie mówię że jesteście za głupi, wcale nie o to chodzi.
W świecie zachodnim (USA) wymyślono handel wielkopowierzchniowy, on został zaakceptowany, a nowa kultura socjo-społeczna szybko ,,udoskonaliła " te mechanizmy do osiągania wielkich zysków. Dzisiaj wielkie korporacje handlowe już nie pozwolą sobie wyrwać tego ,,cyca" złota. Żydzi przegrali wojnę, ale nie utracili smykałki do handlu i Oni stawiają warunki co i za ile ma być sprzedawane więc to tylko temat smutas.
W skali Europy jesteśmy średnio liczącym się krajem (mam dobry dzień w samoocenie) , a w skali kraju nasz powiat to "pryszczyk" mocy ekonomicznej więc premier Szydło nawet nie wie gdzie Wschowa leży a nasza burmistrz ( z ..........?) też wolą Włoszakowice, tam jest smaczniej więc czego oczekujesz Panie radny?
Jestem zdania , że nawet "kuracja" zmuszenia ratusza do dokonywania zakupów u naszych nic nie da, to zbyt mało. Tylko w skali makro poprawienie warunków dobrobytu materialnego mieszkańców, czyli więcej w portfelu, może przełożyć się na utrzymanie się i tych małych. O co chodzi, ........ duża fabryka (pracodawca) może (mogłaby) na tyle w tak małym i biednym powiecie zmienić gospodarkę i ekonomie regionu, że starczyłoby z tego ,,tortu" dla wszystkich, też i dla małego handlu. No ale ....... ? dwa lata temu słyszałem na własne uszy że ktoś mówił (w kampanii wyborczej) o poprzedniku (Grabka) złe słowa, że osobiście pojedzie do Ingvara Kamprada (IKEA) w celu wykonania zobowiązań ? O to pytaj Panie radny, bo jakoś p. Patalas o tym zapomniała, a może my wyborcy mieliśmy zły dzień, że żeśmy to słyszeli i zapamiętali? Władza jest już prawie na półmetku ze swoimi rządami, nie zauważam żadnej różnicy, nic mi się nie polepszyło, zarabiam coraz mniej ale nie szukam innego rozwiązania bo jestem za stary a i do tych ulic się przyzwyczaiłem. Szkoda mi tylko tych młodych, nie mają dla nich oferty, to też wina i radnych, nie o wszytko p. Tkacz trzeba pytać burmistrza, trzeba też spojrzeć na swój wkład pracy i inicjatyw. Mają racje Ci co od miesięcy piszą że nasze miasto musi koniecznie dostać dużego bodźca ekonomicznego, inwestycji znaczącej dla tej części Ziemi Lubuskiej, to ostatnia chwila skorzystania z programów UE, za dwa lata już nikt na nas nie spojrzy nikt nie zainwestuje w tę ,,czarną plamę" a na wypalonej ziemi ciężko ziarno wschodzi.
Takie pojedyncze kłucie p. Patalas nie przynosi żadnych efektów, to już wiemy, może należy razem, jednym frontem zadziałać. Ona sama ma inna wizję, chce ,,dojechać" do mety (ZUS), ale inni są jeszcze w innym miejscu swojego życia, chcą mieszkania, mebli itd. Radni, więcej konsolidacji i inicjatywy, więcej myślenia ..... więcej referendum już nie będzie?
