3 stycznia do komisariatu zgłosił się 67-latek, mówiąc, że został okradziony.
- Policjanci kryminalni ustalając okoliczności oraz przebieg zdarzenia wytypowali trzech mężczyzn, którzy mogli mieć związek ze zniknięciem 4,5 tys. zł z pomieszczenia gospodarczego pokrzywdzonego - mówi Maja Piwowarska Oficer Prasowy KPP Wschowa - Jak się okazało zgłaszający gościł młodych mężczyzn poprzedniego wieczoru i nic nie wskazywało na to, że mężczyźni mogliby mieć nieszczere intencje wobec gospodarza. Zaangażowani w sprawę sławscy kryminalni ustalili wersję zdarzenia, oraz dalsze losy nie małej sumy pieniędzy. 29, 33 i 34-latkowie pieniądze postanowili wydać na ubrania, odwiedzając sklepy odzieżowe w Sławie.
Jeden z mężczyzn, 34-latek, 5 stycznia postanowił wynieść piec żeliwny z jednego z niezamieszkałych budynków w Sławie.
- Wykorzystując sprzyjające okoliczności i panującą noc, wybił szybę i wszedł do środka. Swoją uwagę skupił na piecu żeliwno-kaflowym, który znajdował się w pomieszczeniu budynku. Mężczyzna zapakował piec na wózek - mówi Maja Piwowarska - W trakcie nocnego monitoringu miasta sławscy policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę pchającego wózek z dużym pakunkiem. W trakcie policyjnych sprawdzeń wyszło na jaw, że piec wartości 500 złotych został wywieziony z opuszczonego budynku.
Mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
(rak/foto: KPP Wschowa)