TworzymyGłos Regionu

reklama

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Gołki i oscypki

Poniedziałek, 25 stycznia 2021 o 17:50, aktualizacja Środa, 27 stycznia 2021 o 10:50, autor: 0
Gołki i oscypki

Być w Zakopanem i nie zjeść oscypka? Ciężko. Ten tradycyjny ser jest tak smaczny, że sięgamy po niego chętnie, o każdej porze roku. No właśnie - czy aby na pewno o każdej?

Oscypki od wiosny do jesieni

Sery o charakterystycznych zdobieniach i kształcie faktycznie spotkać można na Podhalu o każdej porze roku. Nie zawsze jednak będzie to oscypek. Ta nazwa jest bowiem zastrzeżona dla serów wykonywanych w określony sposób, mających jasno opisany kształt, wielkość, wagę. Nie każdy ser, który wygląda jak oscypek, jest nim naprawdę. Główna i podstawowa różnica tkwi zaś w składzie. Oscypki mogą być wykonywane wyłącznie z mleka owczego, lub ewentualnie z domieszką mleka krowiego. Bez owiec jednak się nie obędzie.

Te sympatyczne zwierzęta dają mleko jedynie w okresie wypasu, karmione świeżą trawą na górskich halach i pastwiskach. Tak więc prawdziwe, oryginalne oscypki dostępne są od maja do września, góra października. Wtedy zajadać można się nimi w każdej praktycznie karczmie, albo i w zaciszu domowym, jeśli oscypek kupimy w sklepie internetowym z żywnością regionalną https://www.oscypki.pl/. Później nie ma takiej możliwości, bo i owczego mleka się nie uświadczy. Jednak nie ono jedno jest surowcem do wyrobu sera.

Gołka i ser podhalański

Dużo bardziej dostępne, a w dodatku przez cały rok, jest mleko krowie. Ale nie byle jakie. Podhale jest rejonem wymagającym, nie każde zwierzęta dają się tam równie łatwo hodować. Krowy rasy górskiej czerwonej uważa się za wytrzymałe, sprawdzone w górskich warunkach. Choć dające mleko na pewno nie w takich ilościach, jak znana wszystkim „krasula”, czyli rasa czarno-biała. Górale jednak zgodnie twierdzą, że mleko od czerwonych krów jest bogatsze nie tylko w smaku, ale też w składzie.

Z niego to robiony jest kolejny, pyszny, ser podhalański. Gołka, pucok, gazdowski – nazw ma kilka, ale smak jeden. Nie można powiedzieć, żeby był gorszy czy lepszy od „króla” oscypka. Jest po prostu inny. Też słonawy, ale o mniejszej ostrości smaku i aromatu. Jest to też zresztą powodem, dla którego właśnie gołka jest bardziej lubiana i chętniej wybierana przez część klientów sklepu https://www.oscypki.pl/produkty/sery-podhalanskie/. Ostrość oscypka na pewno nadaje mu niepowtarzalnego charakteru, ale nie w każdy gust, zwłaszcza dziecięcy, trafia swoją intensywnością.

Na pierwszy rzut oka sery te można zresztą pomylić. Wędzony ser podhalański ma barwę podobną do oscypka, nadawaną przez naturalny dym, najczęściej z drewna bukowego. Podobne są również formy używane do ich produkcji, rzeźbione w góralskim stylu, który odnaleźć można również chociażby na belkach domów i karczm.

Nie są tym samym, ale zarówno oscypek, jak i gołka, są bardzo smaczne. Latem próbujcie więc tego pierwszego, a przez cały rok zajadać możecie się serem podhalańskim.

Smacznego!

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (0)

avatar

Do tej wiadomości nie został dodany żaden komentarz
Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl