Konsultacje rozstrzygnęły sprawę
Gmina podeszła do tematu poważnie. Od 20 maja do 10 czerwca przeprowadzono szerokie konsultacje społeczne. Każdy mieszkaniec mógł wyrazić swoją opinię poprzez ankietę, w której padało jedno pytanie: "Czy jesteś za powstaniem na terenie Gminy Szlichtyngowa farmy wiatrowej?".
Odpowiedź była jednoznaczna. Spośród 1094 ważnych ankiet aż 938 osób zaznaczyło "jestem przeciw". To 85,74 procent głosujących. Za inwestycją opowiedziało się jedynie 156 mieszkańców.
Do ratusza wpłynęło także obszerne pismo mieszkańców wyrażające sprzeciw. Dokument, złożony 10 czerwca, ostatniego dnia konsultacji, szczegółowo wymieniał obawy lokalnej społeczności.
5 milionów rocznie nie przekonało
Planowana farma składałaby się z jedenastu turbin wiatrowych, każda o wysokości dochodzącej do 250 metrów. To więcej niż wysokość Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Inwestycja mogłaby przynieść do gminnej kasy około 5 milionów złotych rocznie – kwotę, która pozwoliłaby na rozwój infrastruktury i wsparcie lokalnych inicjatyw.
Podczas sesji nie zabrakło głosów podkreślających finansowe korzyści. – Z punktu widzenia rozwoju gminy realizacja inwestycji byłaby zasadna – wskazał radny Michał Kurosz z Kowalewa, podkreślając jednak, że radni są głosem mieszkańców. – Widząc wyniki ankiety, uszanuję je i zagłosuję przeciw budowie tej farmy wiatrowej – mówił.
"Nie jesteśmy przeciw zielonej energii, ale..."
Mieszkańcy Kowalewa i okolicznych wsi, zabierając głos podczas sesji, podkreślali swoją trudną sytuację. Turbiny miałyby stanąć zaledwie kilkaset metrów od ich domów. Lista obaw była długa: infradźwięki zakłócające sen i zdrowie, zniszczony krajobraz wiejskiej okolicy, zagrożenie dla ptaków, spadek wartości działek i domów.
"Nie jesteśmy przeciwnikami zielonej energii" – zapewniali mieszkańcy. Problem tkwił w lokalizacji. Kilkaset metrów od zabudowań to dla nich stanowczo za blisko.
W piśmie złożonym podczas konsultacji mieszkańcy wskazywali także na degradację krajobrazu, negatywny wpływ na całe ekosystemy oraz możliwe zanieczyszczenie użytków rolnych.
Radni stanęli murem za mieszkańcami
Kiedy przyszło do głosowania, wątpliwości nie było żadnych. Wszystkich piętnastu radnych podniosło rękę za przyjęciem stanowiska przeciwnego budowie farmy. Jednomyślność w tak kontrowersyjnej sprawie to rzadkość w samorządach.
– W związku z powyższym Rada Miejska Szlichtyngowa, biorąc pod uwagę stanowisko Mieszkańców, negatywnie opiniuje możliwość budowy na terenie Gminy Szlichtyngowa farmy wiatrowej – tak brzmi kluczowy fragment stanowiska, które podpisała przewodnicząca Anna Zalewska.
Treść całego komunikatu można pobrać TUTAJ.
Źródło/foto: UMiG Szlichtyngowa