Uczennice II klasy Gimnazjum Językowego – Zuzanna Golinowska, Nicol Wojtkowiak i Joanna Grabska – pod opieką nauczycieli - A. Karolczyk-Kozyry i N. Przyjemskiej – pierwsze dni kwietnia spędziły w słonecznej Hiszpanii, w Kraju Basków. Wyjazd odbył się w ramach projektu Comenius „Zdrowi młodzi ludzie dziś, przyszłością Europy jutro”.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Celem spotkania było podsumowanie drugiego roku współpracy oraz analiza zrealizowanych działań. Ponadto, zarówno uczniowie, jak i nauczyciele mieli okazję poszerzyć swoją wiedzę na temat zagrożeń związanych z zażywaniem narkotyków, podczas zajęć przeprowadzonych przez specjalistę z zakresu terapii uzależnień.
Niewątpliwą atrakcją było zwiedzanie Bilbao, największego miasta Kraju Basków, leżącego w północnej Hiszpanii i będącego stolicą baskijskiej prowincji Bizkaia. Do najciekawszych turystycznie miejsc należy tu zaliczyć średniowieczne stare miasto z XIV wieku i most gondolowy z XIX wieku oraz słynne Muzeum Guggenheima. Jest to hiszpańskie muzeum sztuki współczesnej, mieszczące się w budynku zaprojektowanym przez Franka O. Gehry'ego. O oryginalności budowli świadczy to, że zbudowana jest głównie z blachy tytanowej i szkła. Ma dynamiczną formę i składa się z powyginanych elementów, falistych linii i płynnych form.
Wiele emocji dostarczył także spacer po plaży w San Sebastian. Miasto położone nad Zatoką Biskajską, tuż przy granicy z Francją, zachwyca głównie bardzo malowniczym wybrzeżem, dzięki czemu często jest nazywane „perłą północy”. Słynie również z doskonałej baskijskiej kuchni, ocenianej najwyżej w Hiszpanii. W gąszczu wąskich, krętych uliczek starówki mieści się mnóstwo barów i restauracji, w których główną specjalnością są owoce morza, podawane na różne sposoby jako tak zwane „tapas” – przystawki. Wiele z nich uczennice z wschowskiego gimnazjum skosztowały. Po powrocie do szkoły goszczącej w Sopuercie miały również okazję uczestniczyć w przygotowaniu i degustowaniu tradycyjnych potraw kuchni baskijskiej.
Czas w Hiszpanii niestety mijał bardzo szybko… Wspaniała gościnność rodzin hiszpańskich, miła atmosfera spotkania, zabawy i rozmowy w gronie rówieśników – wszystko to sprawiało, że chciałoby się tam zostać… Na szczęście wspomnienia, zdjęcia z wyjazdu, nawiązane przyjaźnie zostaną na dłużej.
Agata Karolczyk-Kozyra
Komentarze 0