Kiedy pracodawca mówi „zwalniam”
Chociaż bezrobocie w Polsce utrzymuje się od dłuższego czasu na poziomie poniżej 7 proc., nie oznacza to wcale, że Polacy nie tracą pracy. I połowa 2024 r. przyniosła szereg informacji o masowych zwolnieniach w wielu dużych firmach w Polsce. Utrata pracy to trudna sytuacja dla każdego pracownika. Chociaż mówi się aktualnie o rynku pracownika i wielu modelach współczesnej współpracy ułatwiających zdobycie zatrudnienia, to nadal liczba miejsc pracy jest niewystarczająca.
Na jakie wsparcie finansowe może liczyć osoba, która utraciła pracę? Jeśli będzie spełniać określone warunki (m.in. zarobki przez min. rok na poziomie wynagrodzenia minimalnego, odpowiedni staż pracy) to po rejestracji w urzędzie pracy może ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych. Ten jednak może być przyznany na czas od 6 do 12 miesięcy, a jego wysokość od niespełna 590 zł netto do ok. 860 zł netto/miesięczne przy aktualnych kosztach życia nie zapewnia nawet minimum socjalnego. Zostając jednak bez stałego dochodu, nawet wsparcie w tak niewielkiej kwocie jest przydatne dla osoby bezrobotnej.
Świadczenia od byłego pracodawcy
Osoba, która została zwolniona, powinna upewnić się, czy były już pracodawca wypłacił jej wszystkie należne świadczenia. Należą do nich m.in. odprawa w przypadku likwidacji stanowiska pracy czy ekwiwalent za niewykorzystany przez pracownika urlop wypoczynkowy. I chociaż większość pracodawców uczciwie podchodzi do swoich pracowników, to weryfikacja, czy osobie zwolnionej zostały wypłacone wszystkie należne świadczenia nie zaszkodzi. A jeśli u zwolnionego pracownika pojawią się jakiekolwiek wątpliwości w tej kwestii, powinien je wyjaśnić z byłym pracodawcą lub działem księgowo-personalnym w firmie, w której pracował. W sytuacji niewypłacenia przez byłego pracodawcę należnych świadczeń, pracownik ma prawo dochodzenia swoich spraw w sądzie pracy.
Pożyczki dla bezrobotnych - nienajlepszy pomysł
Osób, które zostały zwolnione, a tym samym postawione w podbramkowej sytuacji finansowej, mogą próbować szukać innych źródeł finansowego wsparcia. Część z nich może zainteresować się tzw. pożyczkami-chwilówkami, które niekiedy kuszą rzekomą dostępnością. Warto jednak pamiętać, że w sporadycznych przypadkach możliwe jest udzielenie pożyczki osobie nieposiadającej stałych dochodów. A jeśli jakaś z firm pożyczkowych jest na to gotowa, a do zaciągnięcia zobowiązania konieczne jest jedynie podpisanie odpowiedniego zabezpieczenia (w postaci zastawu cennego mienia czy podpisania weksla in blanco), szczególnie ostrożnie należy podejść do tego rodzaju produktów. Spłata zobowiązania bez posiadana stałej pracy jest często niemożliwa, a pożyczkodawcy bez skrupułów pozbędą w takiej sytuacji pożyczkobiorców mienia, które było zabezpieczeniem pożyczki. Zamiast poszukiwać niepewnych pożyczek dla bezrobotnych, lepiej poświęcić ten czas na znalezienie jakie kogokolwiek dochodowego zajęcia.
Znalazłeś pracę? Skorzystaj z dodatku aktywizacyjnego!
Osoby zarejestrowane w urzędzie pracy, które podjęły zatrudnienie, również mogą skorzystać ze wsparcia finansowego. Dodatek aktywizacyjny, czyli świadczenie wypłacane przez urząd pracy osobie, która znalazła pracę, to cenne wsparcie szczególnie w pierwszych miesiącach zatrudnienia w nowym miejscu. Co więcej, przyznanie dodatku aktywizacyjnego nie jest zależne od stażu pracy, wieku ani od faktu przyznania prawa do zasiłku dla bezrobotnych (osoby, które nie otrzymały prawa do zasiłku też mogą skorzystać z tego dodatku). Dodatek może wynieść nawet ok. 600 zł miesięcznie, wiec trzeba przyznać, że można go traktować jako duże ułatwienie przy starcie w nowej pracy. Aby z niego skorzystać, należy złożyć we właściwym urzędzie pracy odpowiedni wniosek oraz potwierdzenie podjęcia zatrudnienia. Co ważne, dowody na kontynuację zatrudnienia należy przedstawiać w urzędzie pracy przez cały okres, na jaki został przyznany dodatek aktywizacyjny.
