reklama
naprawdę wolisz tonące Zacisze niż opłatę adiacencką ? to prawda grabka doił spijał śmietanę a resztę rozlewał. a jak tam Twój wynik finansowy? wzrost czy obniżka, jak prognozujesz?
@ chłop Panie Radny Giezek może się założymy że opłata będzie wpływać a Zacisze nie będzie zrobione. Inna sprawa to to że powinniśmy podziękować panu Czopkowi bo przecież mógł zrobić 30 procent. Tak po prostu z kapelusza. A ulica zacisze to przypadkiem nie jest okręg Krzysztofa Czopka ? No to wszystko jest już załatwione : ) A jak pan panie radny skomentuje dojenie za pomocą fotoradaru poprzez obniżenie tolerancji ?
@Krzysztof Opłatę adiacencką dla właścicieli nieruchomości ustala gmina. Jest ona sposobem partycypacji właścicieli nieruchomości w kosztach budowy urządzeń infrastruktury technicznej (urządzeń wodociągowych, kanalizacyjnych, ciepłowniczych, elektrycznych, gazowych i telekomunikacyjnych)budowanych z pieniędzy publicznych – Skarbu Państwa, samorządu, środków z budżetu UE.
@ do Owoca Napisałem sms w tej sprawie do pana Krzysztofa. Potwierdził on tą informację bezpośrednio w Straży Miejskiej
@ anonim Nie przeszedł. 90 głosów dostał. Szkoda bo sama głosowałem za powrotem flecisty do parku. Gratuluje 14 projektom które się dostały do realizacji.
@Anonim Stawka o której pisze pan Owoc to stawka opłaty za podział działki. Np ma pan 20 hektarów i podzieli pan na 2 części by darować córce. I od różnicy wartości córka zapłaci 15 procent. Ale pan o tym doskonale wie panie Giezek tylko sprzedaje pan bzdury aby mydlić oczy ludziom .
Serdeczna prośba do zorientowanych ,czym opłata adiacencka jest, bo mnie się już we łbie „kolibie”. Rozumiem, że jest to pewna forma partycypacji w kosztach inwestycji dla dobra wspólnego. Pomny tego jak robiliśmy „gazową rurkę” na naszej ulicy, to miała miejsce jednorazowa „społeczna ściepa „ i wszyscy ,zgodnie „drobne” położyli. Tyle tylko ,że sieciowy gaz w tamtych czasach traktowano jako „luksus”, ale jezdna, chodnik, oświetlenie ,to minimum, co gmina w ramach podatku od nieruchomości zapewnić powinna. Ktoś z komentujących napisał ,że podział dwudziestohektarowej działki też podlega opłacie adiacenckiej ,a tego to ja nie rozumiem !!!Przecież wartość 1ha na działce 20ha i na 10ha jest taka sama. Skąd nagle taka progresja, no chyba tylko „z kapelusza utytułowanego ekonomisty”. A jak o straż miejską chodzi ,to na ten czas, mnie „starego skąpca” nie zrobiła nawet na grosik, owszem wcześniej „dupę” mi zawracała: a to ,czy ma pan umowę na wywóz śmieci, a czemu ten chodnik nie odśnieżony(w czasie intensywnego opadu śniegu). Straż miejska niech skontroluje tego „stalowego kanciarza”, co na parkingu NOWEJ BIBLIOTEKI stoi, bowiem ten ,jak ostatnio pojechałem podatek gminny zapłacić, „zeżarł” moje pięćdziesiąt groszy biletu nie wydając. Panie Krzysztofie, to że Pan Paweł w tej sprawie nie napisał, to przecież Pana nie dziwi, wszak przecież Pan doskonale wie, że stanowi on filar propagandowej TUBY aktualnej „odnowionej władzy”. On nie ma żadnego interesu ,coby sobie „hipotekę „zabazgrać.
Ogólnie rzecz ujmując w opłacie adiacenckiej dotyczącej podziałów nieruchomości chodzi o to, że np.: masz działkę rolną na wsi o pow. 0,30ha i wartości 50 000zł (cena przykładowa, bo nie wiem, po ile ziemia rolna stoi ;) ). Występujesz o warunki zabudowy dla tej działki na budowę 3 budynków mieszkalnych jednorodzinnych (potocznie zwane odrolnienie działki) i dzielisz tą działkę na 3 działki budowlane o powierzchni 0,10 ha. Automatycznie rośnie ci wartość każdej wydzielonej działki i teraz każda z nich jest warta 50 000zł. Czyli za swoje 0,30ha możesz teraz dostać 150 000zł. Czyli gminie musisz zapłacić 15% ze 100 000zł (15% z różnicy między wartością działki po podziale, a przed podziałem: 150 000 - 50 000 = 100 000), czyli 15 000zł.
Podobnie jest z infrastrukturą wykonana przez właściciela drogi przyległej do działki. Przykład: masz działkę bez mediów "w polu" do której dojeżdzasz po drodze gruntowej. Gmina utwardzi tobie drogę, położy media a później skasuje ileś procent, ponieważ teoretycznie wartość twojej działki dzięki temu wzrosła (skasuje twardy procent od hipotetycznego wzrostu wartości nieruchomości określonego przez rzeczoznawcę ds. wyceny).
Krzysiu , Pażdzioch pisze tylko wtedy i o czymś co mu przynosi określoną korzyść i jak (...) pozwoli .
Jestem ciekaw co będzie za 3 lata jak Czopek , Giezek i inni opuszczą ratusz i zakończą się horrendalne wpływy na konto ? Zanim został burmistrzem nie przelewało mu się więc skończy się high life.
panie radny Owoc wytłumaczcie czytelnikom co to ta opłata bo jeśli gmina zbuduje drogę i pociągnie prąd pod moją działkę i jej wartość wzrośnie o 30 procent to podzielę się z tym który spowodował wzrost wartości mojej działki . uczciwe i proste jak 2x2 działania gminy jak do tej pory nie wpłynęły na wartości gruntów więc żadna opłata nie wpłynęła proste jak 2x2 manipulujesz pan, moskiewska szkoła
@chłop Mowa tu o podziale gruntu. Przykład z odrolnieniem gruntu, który znajdzie pan panie Giezek powyżej, świetnie pokazuje o co chodzi w pobieraniu 15 procent.
@ostatni coś ci się mylło kolego z tym podziałem i nie do ciebie pisałem chyba że kolega Owoc sam za bardzo nie wie i tak pisze bo pisze