reklama
łoooooooooooo ale ludzi w tej Wschowiep pod sceną...szoł normalnie, ludzie chyba tylko przychodzą na wieczorne dyskoteki (...)
Ad."sados" Podejrzewam,że to niestety "ZASŁUGA" braku dostatecznej informacji. Zrobiono "duży szum" wokół tzw."gwiazd". Mnie raczej "średnio"obchodzi "tfu-rczość" Patrycji M. Szkoda ,że nie udało mi się usłyszeć ,na żywo tej "EKIPY". Ten krótki fragmencik ,tu zamieszczony ,to za mało ,żeby choć ogólnie zorientować się ,co i jak GRAJĄ. Ps. Do wokalisty:osobiście to wolę ,jak śpiewasz.Jak zaczynasz gadać ,to nogi i ręce opadają.
Fajnie tną, mi się podoba (na YT można coś znaleźć), ale też nic nie wiedziałem. Co do wokalu, to nie kumam o co chodzi z jego gadaniem? Normalnie się wypowiada. Chyba, że coś ze sceny nie tak. Dla mnie na plus, ale brak informacji porażający!!!
Ad."Razu" Oj to nie to. Pod względem stylistycznym wszystko Ok.On za dużo "gada o KUCHNI",zupełnie niepotrzebnie.W tym przypadku to Ich muzyka ma PRZEMÓWIĆ. No ,wiesz - "gadać o muzyce ,to jak śpiewać o architekturze". Jedno obejrzeć musisz ,a drugiego wysłuchać. Ad."d" .Dzięki za link.Przesłuchałem, i tak właściwie to na tej podstawie nie powinienem nic gadać.Hmmm...odniosłem jednak dziwne wrażenie,że koledzy z kapeli nie "pozwalają pograć" Majerowi. A szkoda,bo facet wie,po co trzyma "wiosło".
Ad ext7: Ja nie wiem, ale może dostał takie pytania? Pytań nie słychać, więc kto wie? J też przesłuchałem, mi się bardzo podoba, ale o gustach po co gadać.
Ad."Razu" Panie Kolego! Gdyby muzyka Eleanor Gray, mi się nie podobała,to "olałbym" artykuły,komentarze. Ot,po prostu ,nie moja bajka.Jest jednak inaczej,Oni całkiem nieźle brzmią i dlatego "pozwalam sobie na....." Podobnie jak "basson88" trzymam za Nich kciuki.Uważam bowiem,że nie jest prawdą,iż materiał na "szycie Rocka"się skończył.Oprócz KLASYKI,Jazzu, słucham też ROCKOWYCH dźwięków.
smutno się robi, że chłopaki żadnej publiki prawie nie mają, bo jakże inteligentny dyrektor-organizator wystawił ich o takiej godzinie. o planowaniu imprez powinno sie mieć jakies pojęcie, a nie tylko znajomości w ratuszu.