reklama
uczniowie Staszica mieli fajnie zorganizowany czas w pierwszym dniu wiosny.A uczniowie Zana siedzieli sobie na lekcjach do 15.10
Co do komentarza " Uczennica zana " , to chyba nie możesz mieć do nikogo pretensji, bo to nie jest wina władz, ani nikogo innego, tylko waszego samorządziku i dyrekcji, że nic wam nie zorganizowali.
Mam dla was nowe hasło: Staszic - Więcej niż wiedza, również lina i opona, czyli mięśniaki do nas! Podpowiadam, nie obrażam:)
Nie można napisać: "Świetny pomysł, u Nas nic się nie działo. Ale za rok zrobimy coś ciekawszego od Was", tylko trzeba narzekać. Trzeba szukać zaczepki. Jakbym miał drugi raz wybierać szkołę to wybrałbym Zana, ale mimo to nie mam jakiegokolwiek urazu do Staszica. Inna szkoła, tyle. Musi być od razu gorsza?
Ale zaraz, byłem dziś u nas w Zanie na fajnym wykładzie ludzi z Uniwersytetu Jagiellońskiego z Krakowa. Opowiadali o Rosji i kulturze prawosławnej. Bardzo ciekawe. To, że nie biegamy z piłką, nie przeciągamy liny itp. nie oznacza, że u nas nuda. My rozwijamy się w inny sposób:)
Z tego co wiem, to raczej Zan korzysta z tej podpowiedzi, bo otwieracie nowe kierunki, ze szczególnym uwzględnieniem sprawności fizycznej. Strażak czy żołnierz to rozumiem, że u was będzie zagadki umysłowe rozwiązywał, a nie ćwiczył sprawność? Szkoda czasu na tę dyskusję, bo lekcje w Staszicu też się odbyły, a zawody po pokazały, że wszyscy potrafimy się bawić. Dla prawidłowego rozwoju człowieka nie wystarczy wiedza - trzeba czasami po prostu "ruszyć tyłek"!!! Pozdrawiam wszystkich maruderów:)
A może zamiast tej "licytacji" ....Zróbcie COŚ razem. Po co ten "mecz"????
A jak sądzisz, kto miał Wam zorganizować Dzień Wiosny ? Dyrekcja ? Nauczyciele ? Tata z Mamą ? To jest normalny dzień pracy, więc odbywają się normalne lekcje; a jak się chce coś innego, to wypadałoby coś wymyslić i jakimiś propozycjami wystąpić do Dyrekcji. A jak się nie chciało, to trzeba siedzieć na lekcjach.....jednoczesnie informuję,że nie jestem z kadrą z Zana w jakikolwiek sposob powiązana, a z Zanem mam tyle wspólnego,że tam chodziłam.... pozdrawiam tych, którym się chce coś zorganizować, i może to być ciekawy wykład, a może być przeciąganie liny...
zgadzam się z "do uczennicy zana" tak właśnie było w naszej szkole to uczniowie zaproponowali taki dzień wiosny a nauczyciele i uczniowie go zorganizowali dzięki dla dyrektora za zgodę !!!!!
Obserwuję wasze komentarze i stwierdzam że zajmujecie się najczęściej błahostkami, sprawami mało ważnymi gdy tymczasem żyjemy w niespokojnych czasach i bardzo łatwo przegapić wydarzenia mzjące decydujący wpływ na naszą egzystencję. Najwyższy czas ocknąć się, nagłe przebudzenie może być nadzwyczaj szokujące!