TworzymyGłos Regionu

reklama

Dzieci wrócą do szkoły za dwa tygodnie?

Poniedziałek, 01 października 2018 o 14:59, aktualizacja Poniedziałek, 01 października 2018 o 19:07, autor: 3
Dzieci wrócą do szkoły za dwa tygodnie?

Nowy rok szkolny w Szkole Podstawowej nr 2 rozpoczął się od dużego wyzwania, jakim jest przedłużający się remont budynku szkoły i konieczność korzystania z obiektu Szkoły Podstawowej nr 3. Jak wyjaśniają władze gminy wszystko podyktowane jest bezpieczeństwem uczniów, ale konieczne do wykonania prace już zbliżają się ku końcowi.

Trwa jedna z największych inwestycji prowadzonych na terenie naszej gminy, czyli termomodernizacja budynków oświatowych. Swoje oblicza zmieniają budynek Szkoły Podstawowej nr 1, Szkoły Podstawowej nr 2 oraz Przedszkola nr 5. W związku z zakresem prac i krótkim terminem realizacji zadania uczniowie szkół podstawowych udali się na wakacje już na początku czerwca, tak by wykonawcy mogli zintensyfikować swoje działania związane z ociepleniem obiektów i pracami wewnątrz. Planowo młodzież obu szkół miała rozpocząć zajęcia w budynkach od trzeciego września, jednak prace w Szkole Podstawowej nr 2 przedłużyły się. O przyczyny tego stanu i termin powrotu uczniów do szkoły pytał na ostatniej sesji Rady Miejskiej radny Krzysztof Grabka.

- Pamiętam, że przed rozpoczęciem termomodernizacji, albo w bardzo początkowej fazie inwestycji na jednej z sesji Rady Miejskiej, pan wiceburmistrz odczytywał szczegółowy harmonogram prac, który był bodajże załącznikiem do umowy. Padały tam konkretne daty i roboty do wykonania. Wtedy pojawiła się także informacja, że zajęcia w Szkole Podstawowej nr 1 i w Szkole Podstawowej nr 2 zostaną wcześniej zakończone, aby firma mogła w czerwcu wejść i pełną parą rozpocząć pracę – mówił radny. – Wszystko po to żeby po wakacjach dzieci mogły wrócić do szkoły. I teraz pytanie co się stało, czy ktoś zawinił czy wpływ na sytuację jaką mamy dzisiaj miały jakieś obiektywne czynniki, że dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 nie wróciły po wakacjach?

Prócz pytania o powody takiej sytuacji radny dopytywał się czy władze gminy mogą określić kiedy dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 powrócą do budynku przy ul. Wolsztyńskiej, bo jak przypominał Krzysztof Grabka w oświadczeniu wydanym przez Danutę Patalas mowa była o przynajmniej miesiącu trwania takiej sytuacji, a on dobiega już końca. Jak wyjaśniał wiceburmistrz Miłosz Czopek przyczyn takiego stanu rzeczy było kilka.

- Niestety do 3 września udało się wykonać konieczne prace tylko w Szkole Podstawowej nr 1 i Przedszkolu nr 5, a w Szkole Podstawowej nr 2 nie - z różnych względów. Z jednej strony nie chcemy wpuścić dzieci na teren szkoły w momencie, w którym postawione są wysokie konstrukcje rusztowania, gdyż stanowi to dość duże niebezpieczeństwo. A jak państwo pamiętacie cały sierpień były takie temperatury, które w ogóle uniemożliwiały prace przy elewacji budynku – wyjaśniał zastępca burmistrza. – Dzisiaj ekipy sprzątające sprzątają trzecie i drugie piętro szkoły, do końca tygodnia oddane mają zostać pierwsze piętro i parter, szacujemy, że dzieci wrócą do szkoły około 15 października.

Miłosz Czopek poinformował także o zapewnieniach wykonawcy iż do tego terminu uda mu się zakończyć prace elewacyjne na froncie budynku i rusztowana zostaną przeniesione do tyłu, a teren prac odpowiednio zabezpieczony. O bezpieczeństwie dzieci wspominała także burmistrz Danuta Patalas.

- Dlaczego nie zostały wpuszczone dzieci do budynku Szkoły Podstawowej nr 2? Dlatego, że przy tego typu remoncie nie zdecydowałam się na rozwiązanie z wykonaniem przepustu na drugie i trzecie piętro i dopuszczenie do prowadzenia tam zajęć. Można było zastosować takie rozwiązanie, ale nie chciałam narażać dzieci, szczególnie alergików czy osoby, które mogłyby źle zareagować na substancje stosowane przy pracach na niższych piętrach – mówiła burmistrz.

(olek)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (3)

avatar

avatar
~Mietek
01.10.2018 17:52

Miłosz Czopek poinformował także o zapewnieniach wykonawcy iż do tego terminu uda mu się zakończyć prace elewacyjne na froncie budynku i rusztowana zostaną przeniesione do tyłu, a teren prac odpowiednio zabezpieczony . A nie łaska tam się samemu udać i zobaczyć jaki jest stan faktyczny obiektu a nie podpierać się zapewnieniami wykonawcy ? . Przestaliśmy już dawno panu wierzyć że gruszki i na wierzbie urosną . Przecież laik nie znający się na remontach stwierdzi że ta szkoła to i w grudniu nie będzie gotowa widząc ten stan rzeczy . Ja myślę że pan jako burmistrz w tej ostatniej pana kadencji remontu tej szkoły nie doczekasz , niestety za dużo jeszcze prac zostało do ukończenia a pogoda nie będzie sprzyjająca .

avatar
~Ludzie i niektórzy radni!
01.10.2018 18:15

Czy zajęcie sobie sprawę z tego, że przy takich remontach w szkole wogóle nie powinno być dzieci i dorosłych? To nie jest zwykłe malowanie ścian!!! Już niektórym przeszkadza, że zadbano o bezpieczeństwo dzieci, ich prawo do nauki, której nie zakłóca hałas, kurz. Gdyby coś się stało już widzę te nagłówki: kto na to pozwolił? Gdzie była pani burmistrz? A tak poza tematem. Szkoda, że jesteśmy z jednego miasta, a tak się nawzajem nienawidzimy. Jeden drugiemu rzuca kłody pod nogi, bo drugi ma trochę lepiej. Ale nikt nie widzi jak ciężko trzeba na to pracować, żeby cokolwiek mieć.

avatar
~Miś Yogi
04.10.2018 10:08

Panie doktor minęło już ponad siedem dni to już tydzień a w szkole nic a nic się nie zmieniło . Rusz pan dupsko swoje i udaj się pan na tą modernizację szkoły w myśl przysłowia " Pańskie oko konia tuczy " . A pan co ? .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl