Drugie życie starego fotela

Wyrzucić czy odnawiać?

Wybór oczywiście należy do każdego zainteresowanego. Odnowienie starego fotela wcale nie będzie wymagało ani dużego nakładu finansowego, ani dużej wiedzy z tego zakresu co potwierdzają wiadomości, jakie można uzyskać na http://kdcmeble.com/pl/blog/71_ile-kosztuje-tapicerowanie-fotela-. Nie trzeba też od razu korzystać z pomocy fachowców, którzy za takie usługi naprawdę słono sobie liczą. Warto jednak wcześniej zmierzyć siły na zamiary i dokładnie obejrzeć fotel, który ma być poddany samodzielnej renowacji czy prócz malowania drewnianych elementów i wymiany tapicerki nie posiada innych uszkodzeń trudnych do samodzielnego naprawienia.

Od czego zacząć renowację?

Renowację fotela należy rozpocząć od jego rozkręcenia, co ułatwi całe zadanie. W pierwszym etapie prac należy:

• bardzo dokładnie usunąć stare powłoki malarskie, jeśli fotel posada oczywiście drewniane elementy niepokryte materiałem. W tym celu przydadzą się specjalistyczne narzędzia, które zazwyczaj można znaleźć w domowym warsztacie. Niezbędne będą również papiery ścierne o różnej grubości.
• wypełnić ubytki. Wraz z upływem czasu na fotelu mogą być widoczne zagłębienia oraz ubytki spowodowane mechanicznie, które koniecznie trzeba zamaskować. W tym celu potrzebna będzie specjalna szpachla do drewna, którą można kupić w każdym markecie budowlanym za kilka złotych.
• oczyścić powierzchnie przed malowaniem. Jeśli na poszczególnych elementach widoczne są ślady kurzu, nowa warstwa farby może nie przylegać prawidłowo. Każda powierzchnia powinna być wcześniej dokładnie odtłuszczona.
• dobrać odpowiedni podkład i farbę. Jeśli malowane będzie naturalne drewno zarówno farby wodne, jak i kredowe na pewno sprawdzą się idealnie. W sytuacji, gdy odnawiany jest fotel pokryty laminatem, trzeba zastosować specjalną farbę.

Malowanie starego fotela może być trudne

Niestety często zwłaszcza amatorzy mają z tym duży problem i nie chodzi wcale o źle dobraną farbę czy pędzel, lecz o brązowe plamy, które często wychodzą na już pomalowanej powierzchni. Odpowiada za nie bejca, którą napuszczane są stare meble. By uniknąć przykrych niespodzianek i kilkukrotnego malowania, które i tak nic nie da, warto najpierw nałożyć na całą powierzchnię lakier a dopiero później farbę. Można też użyć specjalnych farb podkładowych bądź olejnych. Tutaj warto wcześniej dopytać fachowca, bo koszt takich materiałów nie jest mały.