Od mszy św. w kościele pw. św. Bartłomieja Apostoła w Lginiu rozpoczęły się gminne dożynki. Po nabożeństwie zgromadzeni przenieśli się na plac, gdzie mieszkańców powitał burmistrz Konrad Antkowiak. „Mam nadzieję, że pomimo postępu, uda nam się zachować tradycje dożynek, aby przyszłe pokolenia również pamiętały o tym, by szanować tych, którzy pracują na roli” - mówił włodarz.
Głos zabrała również radna wojewódzka, Marta Paluch-Słowińska „Życzę dzisiaj dobrej zabawy oraz tego, by polskiego chleba i żywności na naszych stołach przez cały rok nie zabrakło”.
Do mieszkańców przemawiał również Starosta Wschowski Waldemar Starosta. „Stajecie się nie tylko miejscowością rolniczą, ale również turystycznym kurortem. Życzę, abyście w przyszłości pogodzili rolnictwo, drobny przemysł i turystykę” - zwrócił się włodarz w stronę mieszkańców Lginia.
Udanej zabawy wszystkim przybyłym życzyła Sołtys Lginia Sabina Brambor.
Tegoroczne dożynki nie obyły się bez tradycyjnego obrzędu, który przeprowadził Zespół Regionalny im. Anny Markiewicz z Bukówca Górnego. Zaszczyt bycia starostami dożynek przypadł Tomaszowi Heintzowi z Lginia oraz Paulinie Lipowej z Hetmanic.
Jak dożynki, to również rozstrzygnięcie konkursów - na najładniejszy wieniec dożynkowy i najładniej udekorowaną posesję. Wśród sołectw wygrały Wygnańczyce, drugie miejsce przypadło Łysinom, a trzecie Tylewicom. Swoją posesję, według komisji, najładniej ozdobili państwo Grzelczak. Kolejne miejsca należały do państwa Ratajczak oraz Szaranek.
Gminny plac w Lginiu tętnił życiem. Organizatorzy przygotowali szereg atrakcji, które potrwają do wieczora. Na scenie wystąpili lokalni artyści - Szymon Gąda oraz zespół Morris. Nie zabrakło również wschowskich mażoretek z „Finezji”.
Zwieńczeniem dnia będzie zabawa taneczna z DJ Wiesławem Kaczmarkiem. Przez cały czas trwania dożynek mieszkańcy mogą korzystać ze stoisk gastronomicznych i handlowych. Najmłodsi mogą bawić się z animatorami oraz korzystać z atrakcji, takich jak dmuchańce.
Komentarze 8