Na początku dyskusji nad uchwałą budżetową głos zabrał burmistrz Konrad Antkowiak. W swoim wystąpieniu zaprezentował główne zmiany w projekcie budżetu:
„Zdecydowaliśmy się na przesunięcie środków, na znalezienie pieniędzy na przebudowę dróg powiatowych. Chodzi o drogę między Konradowem, a Starymi Drzewcami i o ulice Daszyńskiego i Polną we Wschowie. Robimy to wspólnie i po rozmowach, na wniosek klubu radnych PIS. Wspólnie z naszymi radnymi koalicyjnymi ustaliliśmy, że możemy się zgodzić na propozycję klubu radnych PIS. Znaleźliśmy te środki m.in. poprzez zmniejszenie dotacji celowej dla klubów sportowych. Myślę, że jest to dobry krok. Cieszę się, że udało nam się dojść do kompromisu i do porozumienia z kolegami z Rady Miejskiej z klubu radnych PIS dla wspólnego dobra, jakim jest rozwój oraz komfort życia mieszkańców miasta i gminy Wschowa.”
Pierwsza odpowiedziała mu radna Katarzyna Owoc – Kochańska:
„Dziękuję Panu burmistrzowi, że przyjął również i mój wniosek dotyczący dofinansowania dróg powiatowych. Najważniejszą kwestią dotyczącą budżetu jest to, że nie jest on przygotowany zgodnie z ideą współpracy m.in. z organizacjami pozarządowymi. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że zostają dodatkowo umniejszone środki na kluby sportowe o 100 tys. zł. Mając świadomość, że nie zostają wydatkowane środki z roku 2019 na poziomie 4 mln zł, nawet odliczając koszty przeniesione na rok 2020, to i tak zostaje ok. 2 mln zł, nie zgadzam się, aby podrzynać organizacjom gardło. Jestem całkowicie przeciwna temu budżetowi. Nie ma tutaj także zwiększenia dofinansowania walki o czyste powietrze. Nie widzę też środków na ścieżki rowerowe. W ubiegłym roku zabrano pieniądze z budowy ścieżki do Lginia. Nie widzę działań w tym kierunku w tym budżecie. Nie ma też uwzględnienia uwag dotyczących wydatkowania środków na wynagrodzenia w Urzędzie Miasta i Gminy Wschowa, które są zwiększone o ponad 230 tys. zł. Prosiłam, aby przesunąć środki finansowe z działu dotyczącego gospodarki mieszkaniowej, bo tam przez wiele lat nie są wydatkowane wszystkie środki na koniec roku. Dalej nie uwzględnia się głosów, aby wspierać obywateli w realizacji zadań”.
W imieniu radnych PIS głos zabrał Piotr Wieland:
„Dziękuję Panu burmistrzowi za przekazanie na nasz wniosek kwoty 450 tys. zł na dofinansowanie dróg powiatowych. Jednocześnie ubolewamy, że dzieje się to kosztem organizacji pozarządowych i mamy nadzieję, że tak, jak wcześniej Pan burmistrz mówił, gdy pojawią się takie możliwości w ciągu roku, to będą przesunięcia zwiększające dofinansowanie do tych organizacji.”
Dyskusję kontynuowali radni klubu „Nasza Wschowa, Nasz Samorząd”. Miłosz Czopek stwierdził:
„Ten dzisiejszy przykład kolejnych zmian, które są tu proponowane zrzuca do końca kurtynę. Przez rok, z miesiąca na miesiąc, pewne fakty wykorzystywane są do jawnej krytyki, składane są deklaracje, a gdy przychodzi do czynów okazuje się, że rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Omówienie zmian przez Pana burmistrza było bardzo krótkie. Jeżeli zadacie sobie Państwo trud i zobaczycie, jakie środki zostają zmniejszone, to zobaczycie zmniejszenie pieniędzy na remonty cząstkowe dróg gminnych. Przez wiele miesięcy słyszeliśmy, że kwoty te są niewystarczające, a teraz się je jeszcze zmniejsza. Na komisjach rady dowiedzieliśmy się też, że budżety niektórych instytucji kultury nie zabezpieczają nawet kosztów personalnych. Przechodzi to bez jakiegokolwiek echa. Nie realizuje się też inwestycji, na które są pozwolenia na budowę, a rozpoczyna się nowe.”
Projekt budżetu oraz działania burmistrza skrytykowała też radna Emanuela Stanek – Juśkiewicz:
„My radni zdaliśmy sobie sprawę, że prowadzimy swoisty monolog, na komisjach, na sesjach. Jest to monolog, na który Państwo jesteście celowo głusi. Odpowiadacie radnym, żeby pisali i składali wnioski, które później i tak są wrzucane do kosza. Żadnej dyskusji i żadnej współpracy. Przebija się przez to ogromna arogancja. Trzy razy była kierowana do pana burmistrza prośba o wskazanie oszczędności. Pan sam zaczął ten temat na sesji 19 grudnia. Wówczas prosiliśmy Pana o wskazanie oszczędności, o których wtedy Pan mówił. Na ostatniej komisji znowu o to prosiłam, a dzisiaj usłyszałam, że nie deklarował Pan, że ta informacja będzie na sesji. Kiedy mam otrzymać odpowiedzi na pytania dotyczące sesji budżetowej? Nie poprę tego budżetu jednak przede wszystkich ze względu na zadłużanie gminy. Nie przekonał mnie Pan, dlaczego chce Pan wejść znowu na ścieżkę zadłużania gminy, a wręcz zaniepokoił stwierdzeniem, że nie jest dla Pana cnotą to, aby gminy nie zadłużać. Uważam też za skandaliczne pomówienie nas radnych przez Pana burmistrza na sesji 30 grudnia w sprawie utraconego dofinansowania w kwocie 400 tys. zł na wymianę ogrzewania. Stanowczo stwierdzam, że radni przez nikogo z urzędu nie byli poinformowani o takim dofinansowaniu. Gdyby to była prawda, musiałby Pan o tym wiedzieć już na sesji 19 grudnia. Włodarz dbający o zdrowie i dobro mieszkańców zaapelowałby po tej sesji, gdzie nie uchwalono budżetu do radnych opozycyjnych, że zwoła sesję nadzwyczajną, ponieważ 30 grudnia mija termin złożenia wniosku o takie dofinansowanie. Uważam, że jest to ohydne pomówienie, które ma na celu uderzyć w nas, radnych, abyśmy w oczach społeczeństwa byli winni czegoś, co Pan wymyślił. Powinien nas Pan przeprosić za to.
Burmistrz Antkowiak nie odniósł się do wypowiedzi radnych. Nikt inny też nie zgłaszał się do zabrania głosu. Przewodnicząca rady zakończyła więc dyskusję i zarządziła głosowanie. W jego wyniku 15 radnych zagłosowało za budżetem, a 4 było przeciw. Nieobecna na sesji była radna Jolanta Pawłowska. Przeciw budżetowi głosowali: Katarzyna Owoc – Kochańska, Piotr Buczek, Emanuela Stanek – Juśkiewicz i Miłosz Czopek.
Przysłowiowym rzutem na taśmę radni uchwali budżet gminy na rok 2020. Zapobiegli nadania budżetu przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Warto zauważyć, że pierwszy raz w historii samorządu wschowskiego mieliśmy do czynienia z takimi zawirowaniami wokół budżetu.
Jego uchwalenie było możliwe dzięki porozumieniu, jakie zawarł burmistrz Antkowiak i radni koalicji z radnymi PIS. Ceną tego kompromisu było dofinansowanie inwestycji na drogach powiatowych na terenie gminy Wschowy kosztem obniżonego dofinansowania dla klubów sportowych. Każde porozumienie, a szczególnie w ważnych dla społeczeństwa sprawach jest cenne. Gmina ma zabezpieczone środki na realizację swoich zadań, prawie wszyscy odetchnęli z ulgą i tylko organizacje pozarządowe, a szczególnie kluby sportowe muszą przeżyć ten rok z obniżonymi dotacjami.
ex