reklama
Weszła na cokół lokalna Diva, Ciężka, ogromna i pot z niej spływa - Tłusta oliwa. Stoi i sapie, dyszy i dmucha, Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha: Buch - jak gorąco! Uch - jak gorąco! Puff - jak gorąco! Uff - jak gorąco! Już ledwo sapie, już ledwo zipie, To wschowska Diana po ciężkiej grypie. Jakieś tam bramy do niej podoczepiali Wielkie i ciężkie, z żelaza, stali, I pełno tam ludzi oddanych sprawie, W rzędzie tam stoją, jak we śnie ,a może na jawie, I obiecane mają po „ sprawie” Z odyńca kiełbasy….
Kurcze, a na TVN24 nic o Dianie Wschowskiej nie mówią, a przecież cały kraj na to czekał. Wspomnieli tylko o wypadku na trasie Wschowa-Leszno w Długich Starych. Szkoda.
Diana w stroju zakonnym czy w stroju beduina? Jedno i drugie, to obraza uczuć religijnych. Oprócz tego uwaga, w takim stroju nie da się polować w lesie. Diana jest boginią łowów. Wtedy polowało się w lasach.
pomoc administracyjna! hahah administracja panstwowa w polsce jest kary godna! nie chwalil bym sie tym. atrakcja turystyczna :) włodarz niech zacznie myslec o przyszlosci ludzi mieszkajacych tu, a nie turystow ogladajacych zwykly pomnik, zwykly czlowiek ma to w 4move! wolnym znaczeniu... gdzieś...
Ha Ha Ha :D ksiądz święci pogańskiego bożka. Szkoda, że nie złożył jeszcze jakiegoś cielca w ofierze :D
Proszę aby ktoś mi wytłumaczył jak możliwe jest w religii rzymsko-katolickiej poświęcenie rzeźby.
Dla niektórych księży wszystko jest możliwe! Nawet msza polowa!!!Inni mają niestety wielkie trudności z różnymi sprawami,ale najbardziej absorbuje ich słuchanie plotek od wszelkich berecików!
Chodzi chyba raczej o poświęcenie wizerunku bóstwa z innej religii. Wg. Biblii - takie coś nie powinno mieć miejsca. Samo poświęcenie rzeźby, jako dzieła może być śmiało przeprowadzone za pomocą wody święconej i kropidła. Wracając także do tematu uczuć religijnych i cenzury (odnośnie odcinka SPP z wiadomym napojem energetycznym). Czy jeżeli Diana, jako bóstwo uwłacza czyimś przekonaniom, nie powinna być wycięta z tego materiału, lub pozostać na nim całkowicie zakryta (nieodsłonięta)?
Do tej pory w Europie były dwa pomniki poświęcone Bogini Łowów, od dziś mamy jeszcze jedną - wschowską. Myślę, że jest to powód do dumy. Gratulacje Pani Ewo. Cóż to przeszkadza, że ksiądz-myśliwy poświęcił wizerunek wschowskiej Diany? Przecież święcona woda jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
reset: zgadzam się w 100% odnośnie święconej wody - jeszcze nikomu nie zaszkodziła, (ani też nie pomogła). W sumie faktycznie jakie to ma znaczenie? Zresztą sam obrzęd "święcenia" wodą przedmiotów też ma w ogóle jakieś niejasne i dziwne znaczenie. Niby czemu ma on służyć? Czym rózni się przedmiot poświęcony od niepoświęconego?
Trzeba by zapytać demonologa lub egzorcystę - o których, swoją drogą, ostatnio było głośno. I to w każdym serwisie informacyjnym od Polsatu przez TVN po TVP ;)
Adamu, czy sugerujesz, że w ten sposób ksiądz wypędził demona z Diany i teraz można już oficjalnie ją uznać? To moze by ogłosić ją świętą? :D
"Woda święcona, kwas świętoduchowy, H2O+ – związek chemiczny powstały przez rozpuszczenie w wodzie (H2O) pierwiastka ducha świętego (†). Związek został wynaleziony prawdopodobnie przez słynnego alchemika Jana Chrzciciela. Kwasu świętoduchowego używa się m.in do odkażania pokoju, przedpokoju i innych części domu z wszelkich sił nieczystych oraz portfeli wiernych z ostatnich oszczędności. Dokonuje się tego za pomocą specjalnego pędzla bezkontaktowego. H2O† używa się także do chrztu, do zabijania wampirów i czarownic, a nawet do leczenia homoseksualistów. Głównym jej zastosowaniem jest jednak pośrednie lub bezpośrednie generowanie przychodów do skarbca Stolicy Apostolskiej. Kwas świętoduchowy jest silnie żrący, co udowodniono w wielu horrorach lepiej lub gorzej sfinansowanych, na których dosłownie w kilka sekund potrafi doszczętnie strawić wampira. Jest też silnym środkiem pobudzającym, działa na organizm człowieka znacznie podwyższając poziom dewocji i łatwowierności. " Tą wiedzę przekazuje zainteresowanym -Nonsensopedia.ஐ
Jake'u, od ogłoszenia kogoś świętą/świętym są inni duchowni. Polecam ''Trzeci cud'' A. Holland. A od sugerowania są... jeszcze inni ;)