Z goglami do rzeczywistości wirtualnej jest pewien problem, a mianowicie ich naprawdę znikoma popularność. Wiąże się to właściwie tylko z jedną przyczyną, a mianowicie brakiem rozpowszechnienia się tego typu technologii na rynku. Już od wielu lat podejmowane były mniej lub bardziej udane próby stworzenia okularów oferujących wirtualną rzeczywistość, żeby podać jako przykład jedno z pierwszych względnie rozpoznawalnych urządzeń, które nie zostało jedynie w fazie prototypu, czyli Sega VR-1 z 1994 roku.
Inne godne uwagi produkty związane z rzeczywistością wirtualną to na przykład Virtual Boy firmy Nintendo z 1995 roku, czy choćby prawdopodobnie najbardziej rozpoznawane obecnie urządzenie, jakim jest zestaw Oculus Rift. Oczywiście inne firmy także podejmowały próby opracowania i wprowadzenia na rynek różnych urządzeń, z ostatnich lat wystarczy wymienić tylko HTC Vive lub Google Glass (choć te ostatnie nie do końca pasują do definicji wirtualnej rzeczywistości, to jednak opierają się o zbliżoną koncepcję działania, stąd też o nich wspominamy).
I w ten sposób doszliśmy do 2015 roku, kiedy to Samsung postanowił spróbować swoich sił w tej dziedzinie i wypuścił na rynek swoje własne gogle do rzeczywistości wirtualnej, czyli Samsung Gear VR.
Czym są gogle Samsung VR?
Najważniejszą kwestią związaną z tym urządzeniem, o czym zresztą wspomnieliśmy na samym początku jest to, że można wykorzystać je jedynie w połączeniu z telefonem komórkowym Samsung Galaxy Note 4. Co więcej, nie jest to sprzęt niezależny, bowiem po prostu wspomniany telefon należy włożyć w odpowiednio przygotowane uchwyty gogli, pełni on wtedy rolę ekranu. Tylna kamera Galaxy Note 4 służy do wyświetlania obrazu otoczenia, a więc zakładając na głowę Gear VR nie zostaniemy całkowicie odcięci od świata zewnętrznego (obraz z kamery naturalnie można wyłączyć w razie potrzeby).
Oprogramowanie dla Samsunga VR
Najlepsze nawet urządzenie będzie zupełnie bezużyteczne bez odpowiedniego oprogramowania wykorzystującego jego możliwości. W chwili pisania tych słów oferta dla Gear VR jest jeszcze stosunkowo skromna, oferuje bowiem kilkanaście aplikacji pozwalających użytkownikowi zasiąść na przykład w wirtualnej sali kinowej i oglądać wyświetlany na jej ekranie film, z jednoczesną możliwością rozglądania się na boki. Dostępne są także programy pozwalające noszącemu gogle na przykład spacerować po powierzchni wirtualnego Księżyca.
Oczywiście największą popularnością cieszyć się będą gry wykorzystujące ten sprzęt, obecnie do najbardziej znanych i lubianych należy klasyczna platformówka, czyli gra zręcznościowa zatytułowana Temple Run – pozwala ona graczowi nie tylko na zwyczajne bieganie po płaskim ekranie, ale na pełne zanurzenie się w wykreowanej przez grę wirtualnej rzeczywistości. Gracz korzystający z Gear VR może nie tylko biec na wprost i skakać, ale przede wszystkim rozglądać się na boki oraz w dół i w górę, co znakomicie zwiększa możliwości oceniania pojawiających się na drodze przeszkód i co najważniejsze, pozwala wreszcie poczuć pełnię wrażeń oferowanych przez tę grę.
Potencjał tkwiący w goglach wirtualnej rzeczywistości
Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że tak naprawdę opisana powyżej gra, Temple Run to jedynie bardzo prosta gra platformowa – a mimo tego użycie jej wraz z Gear VR pozwala doświadczyć naprawdę niezwykłych wrażeń. Łatwo więc w tym momencie stwierdzić, że rozwój oprogramowania wykorzystującego możliwości tego urządzenia pozwoli jego użytkownikom przenieść na zupełnie inny poziom w wykreowane wirtualne światy.
Walory edukacyjne Gear VR
Rozważmy dla przykładu następujące możliwości edukacyjne tego urządzenia. Przyjmijmy, że miałbyś ochotę zwiedzić słynny zamek w Malborku, ale mieszkasz na drugim końcu Polski – co oznacza, że weekendowy wypad nie wchodzi w grę, gdyż zamek ten jest na tyle rozległy, że jego choćby pobieżne zwiedzenie zajmuje minimum jeden dzień. Załóżmy teraz, że jesteś właścicielem telefonu Galaxy Note 4 oraz gogli Gear VR. Ze sklepu Google pobierasz aplikację pozwalającą Ci odbyć wirtualną wycieczkę po zamku w Malborku, poczynając od wejścia, wraz z możliwością zajrzenia we wszystkie miejsca, nawet te normalnie niedostępne dla odwiedzających. Uruchamiasz aplikację w telefonie, zakładasz gogle na głowę – i już stoisz przed zamkiem. Możesz teraz dowolnie spacerować po jego wnętrzach, rozglądać się na boki, przybliżać i oddalać widok, przypatrywać się szczegółom… czyż nie brzmi to wręcz fascynująco? A teraz pójdźmy dalej i wyobraźmy sobie połączenie wirtualnego zamku w Malborku z wyczerpującą bazą danych informacji na jego temat. Przykładowo wkroczyłeś na teren Zamku Wysokiego i zastanawiasz się, w którą stronę się udać. W tym momencie na ekranie widzisz pomoc informującą Cię, że czeka na Ciebie Kościół pw. Najświętszej Marii Panny, Kuchnia Konwentu, Wieża Gdanisko oraz inne atrakcje wraz ze szczegółowymi informacjami, mapami oraz historią każdego z nich… A najlepsze w tym wszystkim jest to, że wcale nie jest to opowieść z gatunku science-fiction – takie coś może pojawić się dosłownie za kilka dni!
Samsung Gear VR a rozrywka
O grze Temple Run opowiedzieliśmy już powyżej, pora skupić się na innych rodzajach rozrywkowego zastosowania gogli Gear VR. Oczywiście łatwo sobie wyobrazić różne możliwości użycia Gear VR w grach – na przykład symulatory lotu (Microsoft Flight Simulator) lub jazdy samochodem (Oculus Rift można wykorzystać z grą Euro Truck Simulator 2), nie licząc oczywiście standardowych gier z widokiem pierwszej osoby, jak różnego rodzaju strzelanki czy gry typu RPG. A czy możesz sobie wyobrazić wirtualną rzeczywistość wykreowaną w grze typu survival horror? Ta atmosfera, potwory wyskakujące nagle za Tobą.. można poczuć ciarki na samą tylko myśl o tym. Ale wpadliśmy na jeszcze jeden ciekawy pomysł – otóż rynek kasyn online od stosunkowo niedawna intensywnie rozwija technologię kasyn na żywo (zwanych z angielska live casino). W pewnym uproszczeniu polega to na tym, że rozgrywka tak naprawdę realizowana jest w prawdziwym pomieszczeniu wystylizowanym na kasyno, z udziałem rzeczywistej osoby krupiera (kobiety lub mężczyzny), która zachowuje się dokładnie tak, jak w kasynie tradycyjnym – czyli rozdaje karty, kręci kołem ruletki i ogłasza wyniki. Niektóre kasyna, pozwalają nawet na wybór krupiera prowadzącego dla Ciebie grę – jeśli na przykład chciałbyś zagrać w bakarata z eleganckim krupierem przypominającym Jamesa Bonda, to masz taką opcję, a jeśli wolisz blackjacka prowadzonego przez sympatyczną blondynkę, także nic nie stoi na przeszkodzie. Jedyna różnica polega na tym, że gracz zamiast przy stole, siedzi przed ekranem swojego komputera, a cały obraz przekazywany jest do niego w technologii streamingu. I wyobraź sobie teraz jakie możliwości w tym momencie może Ci zaoferować Samsung Gear VR. Uruchamiając odpowiednią aplikację i nakładając gogle na głowę możesz znaleźć się w tym właśnie wirtualnym kasynie – ale nie siedząc przed komputerem, tylko normalnie spacerując w jego wnętrzu, przechodząc z sali do sali, wybierając interesujące Cię gry i zasiadać przy wirtualnych stołach. Będziesz mógł obserwować z bliska ruch wirtualnej kulki, a jeśli zechcesz, możesz przejść do pokoju, w którym toczy się rozgrywka wirtualnego pokera i obchodząc stół dookoła zajrzeć wszystkim graczom w karty, aby dowiedzieć się, kto ma mocną rękę, a kto zwyczajnie blefuje! Być może czytając nasz dzisiejszy artykuł odniosłeś wrażenie, że Samsung Gear VR przepełnia nas entuzjazmem – i masz rację. Uważamy, że może to być niezwykle interesująca propozycja dla wielu użytkowników, nie tylko graczy, ale także dla miłośników kasyn online, a nawet wirtualnych podróżników! A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie trzeba się najprawdopodobniej ograniczać do urządzeń Samsunga (wadą Gear VR jest konieczność dysponowania także telefonem Note 4), bo przypuszczalnie niedługo na rynku pojawią się także inne urządzenia o takich możliwościach i bardziej uniwersalnym zastosowaniu.