Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków Barbara Bielinis-Kopeć odmówiła wydania zaświadczenia, które mówi o tym, że Pałac Rechenbergów w Sławie oraz przylegający do niego zespół zabytków był w latach 2010 - 2012 utrzymywany zgodnie z przepisami
Właścicielem wszystkich zabytkowych obiektów: pałacu, oficyny, bramy pałacowej oraz parku jest przedsiębiorca z Wrocławia Jacek Tarnawski. Nabył on je od Starostwa Powiatowego we Wschowie za 1,2 miliona złotych, które przelał na konto Starostwa w 2010 roku. Od tej pory zwolniony był z płacenia podatków na rzecz Gminy Sława, pod warunkiem utrzymywania i konserwowania obiektów zgodnie z przepisami.
- Informacje o tym, że Lubuski Konserwator Zabytków odmówiła wydania zaświadczenia wpłynęła do nas niedawno – mówi burmistrz Sławy Cezary Sadrakuła. - Na podstawie tego zaświadczenia wydawana jest decyzja o zwolnieniu z opłat. Pan Tarnawski złożył zażalenie od decyzji konserwatora. Cała dokumentacja została przesłana do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i to do niego należy teraz decyzja. Ze swojej strony zleciłem już referatowi finansów naliczenia podatków za lata 2010-12.
Bielinis-Kopeć podjęła decyzje na podstawie przeprowadzonej kontroli w 2012 roku. Potwierdziło się to, o czym mieszkańcy Sławy wiedzą od lat. Pałac Rechenbergów i przylegające do niego obiekty niszczeją i nie są tam prowadzone żadne prace konserwujące.
Jeżeli minister uprawomocni decyzję konserwatora zabytków, to może tym samym zmusić właściciela do podjęcia prac lub sprzedaży Pałacu. (mij)
Komentarze 15