Wiceburmistrz zwracał uwagę na to, że gminę trzeba rozwijać gospodarczo i turystycznie.
- Nie jesteśmy w stanie pójść w jednym kierunku - mówił - mamy też wspaniały ośrodek w Lginiu. Podchodzimy do budowy ścieżki rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej. Oczywiście przy tej kwocie, która jest przeznaczona na 2018 rok i przy konkurencji kilkudziesięciu gmin z województwa lubuskiego, zdajemy sobie sprawę, że pozyskanie dofinansowania w takiej sytuacji nie jest w żaden sposób osiągalne i będziemy musieli w rezultacie dołożyć do budowy ze swoich środków.
W związku z tym wiceburmistrz pytał, czy jest szansa na pieniądze z budżetu województwa.
- To nie jedyne środki, jakie były przeznaczone na budowę ścieżek rowerowych. Nie tak dawno Zarząd Województwa Lubuskiego zatwierdził listę rankingową wniosków na ścieżki rowerowe. Z tego naboru pozostało 1,5 miliona złotych, które będą do podziału w 2018 roku - informowała Elżbieta Polak.
Warto dodać, że gmina nie brała udziału w tym naborze wniosków na budowę ścieżek rowerowych, o których wspominała pani Marszałek.
- Zarząd zarezerwował w przyszłym roku środki na wykonanie mobilnej aplikacji ścieżek rowerowych. Chcemy zrobić też inwentaryzację ścieżek rowerowych na terenie województwa z taką intencją, że chcielibyśmy łączyć ścieżki pomiędzy gminami i powiatami. Czasami wystarczy krótki odcinek, żeby takiego połączenia dokonać i taki też program przygotowujemy. Miałby ruszyć w 2019 roku jeżeli oczywiście wygramy wybory samorządowe - mówiła Elżbieta Polak.
(rak)