Byłem lojalny

Poniżej prezentujemy pisemne oświadczenie Miłosza Czopka o zaistniałej sytuacji. W dniu wczorajszym otrzymałem z rąk Burmistrza Miasta i Gminy Wschowa Pana Krzysztofa Grabki zarządzenie o odwołaniu mnie z funkcji z-cy burmistrza, bez podania przyczyn. W krótkiej rozmowie dowiedziałem się, że głównym powodem jest moja zapowiedź, iż zamierzam w przyszłych wyborach kandydować na urząd burmistrza. Ponadto dowiedziałem się, że nadmiernie promuję swoją osobę i jestem zbyt niezależny. W ten sposób dokonana została ocena mojej dziesięciomiesięcznej pracy na tym stanowisku. Nie dowiedziałem się nic o tym, jak pracowałem merytorycznie, jak ocenione zostały moje autorskie oraz nadzorowane projekty. Wniosek jest tylko jeden. Zwolniony zostałem z powodów politycznych. Pragnę przypomnieć, że w ostatnich wyborach kandydowałem na stanowisko burmistrza. Zająłem trzecie miejsce ze znaczącą ilością głosów. Ponadto mój komitet wyborczy uzyskał trzy mandaty w Radzie Miejskiej. Naszym celem, zawsze był rozwój Gminy Wschowa, a głównie jej gospodarki i samorządności. Tu się nic nie zmieniło. Właśnie z tych powodów po kilku miesiącach kadencji tego samorządu przyjąłem propozycję Burmistrza, dotyczącą, ważnych dla mnie i mojego komitetu, zagadnień. Wiedzieliśmy o dzielących nasz różnicach. Nigdy nie robiłem z tego tajemnicy, że wystartuję w następnych wyborach. Pozytywnie odebrałem zachęty Burmistrza, że będę mógł realizować propozycje zgłaszane przez nasz komitet na tej funkcji. Podjąłem się tych tematów, z których większość nie była dotychczas priorytetami działań urzędującego Burmistrza. Mimo tak krótkiego czasu udało się podjąć kilka cennych i zauważonych przez mieszkańców inicjatyw oraz nadać bieg kolejnym m.in. stała, bezpłatna pomoc dla wschowskich przedsiębiorców, optymalizacja kosztów działania urzędu i podległych mu jednostek, budownictwo mieszkaniowe, nowe tereny inwestycyjne, włączenie Wschowy do Aglomeracji Zielonogórskiej. Żadne z tych działań nie było przesiąknięte prywatą i indywidualizmem. Wszystkie mieściły się w ramach prawnych i dobrych stosunków panujących w samorządzie oraz przy zachowaniu właściwej podległości służbowej. Dlatego też zaskoczeniem była i jest dla mnie wczorajsza decyzja Pana Burmistrza. Nie zostałem zwolniony za niesubordynację, naruszenie norm prawnych, działania niegodne pracownika samorządowego, czy w końcu malwersacje. Mam nadzieję, że Pan Burmistrz Grabka przyzna publicznie, że zwolnił mnie z powodów politycznych. W obecnej chwili mam prawo mieć wątpliwości, czy decyzja Pana Grabki nie była przemyślana znacznie wcześniej, bo aby zostać wiceburmistrzem musiałem bezpowrotnie zrezygnować z mandatu radnego, w tej kadencji. Choć w pierwszej kolejności mogłoby się wydawać, że decyzja dotyczy tylko mojej osoby, niestety jest ona potwierdzeniem, że dobro gminy nie jest nadrzędne. Ciągle daleko nam do merytorycznej dyskusji nad problemami, które nękają naszą gminę. Zapewniam, że nie rezygnuję z działalności na rzecz miasta i Gminy Wschowa, podobnie jak radni naszego klubu i zaangażowani członkowie Stowarzyszenia Odnowy Samorządu. Na koniec pozwolę sobie na osobistą refleksję. Trudno przyjąć mi do wiadomości, że w dalszym ciągu w taki sposób, z poziomu ratusza, traktuje się myślących o sprawach Wschowy nieco inaczej i postrzega jako zagrożenie. Po prostu szkoda. Miłosz Czopek [nggallery id=146]