reklama
Ci kryminalni to ci w kapturach z niebieskiej Skody Fabii hi hi ( W11 he he i wszystko jasne heh)
A kto za zniszczone drzwi zapłaci??? A może, nie trzeba było demolować????Noooooo.....chyba ,że to był skazany na 25lat groźny bandyta(niebezpieczny dla otoczenia). Ee...tam.... na mój nos,to nie groźna "drobnica"( pewnie po dwóch piwach rower prowadził). A tu, "odtrąbiono" wielki sukces "milicji". To jakiś groteskowy!!! żart .Brak mi słów,zresztą w słowniku języka polskiego nie ma dostatecznie obelżywych słów na określenie tej dość żenującej sytuacji.
Do Karo, gościu z takich (...) nic i tak nie będzie. Skoro ten Pan dostał wyrok musiał popełnić przestępstwo a nie wykroczenie. Zaszkodził Panstwu lub Spoleczenstwu. Z tego co mi wiadomo ten 19 latek juz byl w osrodku wychowawczym, teraz juz jako dorosly moze isc siedziec. :) (...)
Ad. kiwa: Pojąć nie mogę, skąd takie kategoryczne stwierdzenie,że z takich nic i tak nie będzie???????(znam przypadek,alkoholika,który w dzień pił,a wieczorem robił "rozpierduchę" w rodzinnym domu.Los się do niego uśmiechną-dostał pracę u sąsiadów z za ODRY.Dziś jak jest "tam" nawet piwa nie wypije.(Szkoda mu tej danej przez "los" szansy i pieniędzy)W domu....zupełnie inny człowiek.Jak o ten tzw. wyrok chodzi,to niekoniecznie musisz mieć rację.Znam przypadek kiedy to skazano człowieka na 6 miesięcy "odsiadki" za wielokrotne "prowadzenie roweru" po spożyciu alkoholu.Powiem więcej za to "coś" prawo jazdy odbierano.Noo... teraz te "piaskowe dziadki z senatu" w związku z tym absurdem zaczęły "majsterkować",ale pewnie będzie ja zawsze , chcieli dobrze ,a wyszło nie tak jak wyjść miało.Bez obrazy,ale stwierdzenie: "zaszkodził Państwu" to żart STULECIA.Państwo ma się dobrze,tylko SPOŁECZEŃSTWO nieco gorzej.To,że 19 latek był w ośrodku wychowawczym,to o niczym nie świadczy,może się zmienił i jest prawym człowiekiem.Do "dupy" byłby syn,który nie stanie w obronie OJCA i DOMU (Prawo Natury). Napisałeś"teraz juz jako dorosly moze isc siedziec" .Hm...za co? i po co? Żeby była jasność, ja nie mam nic do Policji jako formacji,ale na Boga niech to będzie służba Społeczeństwu.Żeby stać się Policją nie wystarczy przesiąść się z "Nysek,Fiatów,Polonezów" na zachodnie autka.Nie pomoże też,, ten czarny kolorek uniformu.(czarny uniform kojarzy mi się z SS").
Jeżeli chodzi o prowadzenie lub jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu to od bodajże 12 Listopada ma się to zmienić, ma być to wykroczenie a nie przestępstwo. Co do przypadku który podałeś, ok. Przemyśl teraz jaki jest stosunek tym którym się udało a ile osób dalej żyje w patologii? I Proszę nie przedstawiaj mi argumentów że nie ma pracy, bieda itp. Praca jest, na każdej budowie choćby za 7zł na godzinę. Jeśli żona i mąż znajdą pracę chociaż za 1200zł razem mają 2400zł, co prawda bez luksusów ale da się przeżyć. Za co ma iść siedzieć? Gdyby ten Ojciec ukradł Ci samochód i chciałbyś go odebrać a on by Ci ręce połamał też byś pisał o prawie natury? Prawo mamy takie a nie inne, Ci ludzie muszą je egzekwować. Jeżeli ktoś kradnie, odebrać mu to i pozbawić wolności, jeżeli zagraża bezpieczeństwu w ruchu drogowym, ograniczyć wolność. Co byłoby gdybyś jechał autem a taka osoba w stanie nietrzeźwości wpadła Ci pod koła? Mało tego, odbiłbyś do rowu ucierpiała twoja najbliższa rodzina? Pewnie chciałbyś go pouczyć zeby tak wiecej nie robił.
Ad. kiwa: Hmm..Wybacz,ale miedzy prowadzeniem roweru a jazdą na nim jest zasadnicza różnica.(Taka mniej ,więcej jak między "piciem w Szczawnicy i szczaniem w piwnicy" - fonetycznie brzmi podobnie,ale oznacza zupełnie coś innego.Mam nadzieję,że prawo zostanie zmodyfikowane we właściwym kierunku.(wszak prawo jazdy nie jest wymagane, coby na rowerze jeździć)Szkoda,że zniesiono obowiązek posiadania "karty rowerowej". Dlaczego....ano...dlatego,że czasem boję się jechać za "nieprzewidywalnym" cyklistą.(kreśli "sinusoidę" na całej szerokości pasa)Nie ,nie chodzi mi o tych "zawodowców",którzy w weekendzie robią 300-400km,Oni są OK.Nie wiem jaki jest odsetek tych ,którym się "UDAŁO",ale tak sobie myślę,że nawet gdyby to było 10-15 procent to bardzo dobrze.Tak ,masz rację, za 2400PLN, da się w naszych warunkach przeżyć.(Oczywiście pod warunkiem,że rodzinie nie zdarzy się "alkoholowa choroba". Przykład ,który podałem ,to taki "szczęśliwy"splot okoliczności.(zmiana środowiska i motywacja ekonomiczna),niestety nie wszystkim jest to dane. Jak o przedmiotową sprawę chodzi,to żaden z nas zielonego pojęcia nie may, za co Człowieka "siedzieć" ma.W artykule nie ma mowy z jakiego art. paragrafu kk. został skazany.Pewnie.....że my możemy sobie "pogdybać"
Nie jestem w stanie określić Ci czy za prowadzenie roweru jest zabierane prawo jazdy, jutro będę się widział z komisarzem znajomym i on mi odpowie na to pytanie. Faktem jest to że nawet jak wsadzą tych dwoje, i tak płacić na nich będziemy my-podatnicy. Prace w więzieniu na swoje utrzymanie powinny być obowiązkowe. Ot moje zdanie.