Kapsuła starsza niż amerykański odpowiednik
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Muzeum Ziemi Wschowskiej, wschowska kapsuła jest o 35 lat starsza od kapsuły odnalezionej w Faneuil Hall w Bostonie (USA), co czyni ją najstarszą na świecie. Znalezisko składa się z czterech paczek pochodzących z lat 1726, 1786, 1884 i 1914. Kapsuła została wydobyta z kuli zwieńczenia wieży kościoła farnego we Wschowie.
Szczegóły znaleziska
Najstarsza kapsuła ma formę szkatuły wykonanej z blachy miedzianej. Na jej wieku widnieje data "1726", wybita puncą. Dodatkowo, na ścianie szkatuły oraz na jej spodzie znajduje się trzykrotnie wybita data z drugiego otwarcia w 1884 roku. Wewnątrz skrzynki odnaleziono kulę ołowianą małego kalibru, która przestrzeliła dno szkatuły. Mniejsza ze szkatuł zawierała monety z XVIII i XIX wieku, zawinięte w gazety.
Kronika Wschowskich Bernardynów o kapsule
Kronika Wschowskich Bernardynów wspomina o umieszczeniu kapsuły na szczycie wieży w 1726 roku. Z kroniki dowiadujemy się, że wieża kościoła parafialnego otrzymała nowe zwieńczenie z prześwitami. Wnętrze kościoła zostało również przebudowane w tym czasie.
„Tegoż roku. Wieża kościoła parafialnego staraniem mieszczan wschowskich otrzymała na wzniesionej dla przyozdobienia na starej wieży dość znacznej nadbudowie nowe zwieńczenie z prześwitami, które do października nie zostało jeszcze pokryte miedzią. Na chórze przylegającym do wieży zostały umieszczone organy, wnętrze kościoła zostało na nowo przebudowane w czasie, kiedy rok wcześniej świętowano, ogłoszony w Rzymie zgodnie z tradycją, wielki jubileusz”.
Tłumaczenie łacińskiego listu
Na prośbę Muzeum Ziemi Wschowskiej, pan Zdzisław Koczarski z Uniwersytetu Jagiellońskiego dokonał tłumaczenia łacińskiego listu pochodzącego z pierwszej szkatuły. Pismo wspomina o proboszczu Karolu Ponińskim, bracie starosty wschowskiego Władysławie Ponińskim. W zeszłym tygodniu upamiętniono go tablicą pamiątkową na Zamku we Wschowie.
Pismo z roku 1726:
„Na większą chwałę Boga, dnia 12 września 1726 roku. Gdy przed czterdziestu laty za sprawą przypadkowego pożaru spłonęło całe miasto Frauenstadt czy też Wschowa, a wraz z nim kościół parafialny, ostała się tylko murowana wieża, choć zniszczeniu uległa gałka na jej szczycie. [...] Odbudowę kościoła ukończono dzięki trosce i staraniom najjaśniejszego i najczcigodniejszego Karola Ponińskiego z Ponina, przez ponad dwadzieścia lat prepozyta wschowskiego, a od tego roku biskupa aradeńskiego, sufragana poznańskiego, oficjała generalnego poznańskiego i jednocześnie prepozyta poznańskiego i wschowskiego. Dzięki jego działaniom i wyjątkowej gorliwości w roku 1722 wysłano na misję do kościoła parafialnego we Wschowie dwóch misjonarzy ojców Towarzystwa Jezusowego z kolegium poznańskiego, obdarzonych przywilejem najjaśniejszego biskupa oraz wsparciem szanownej kapituły poznańskiej. Pierwszym z nich jest przełożony tej misji, czcigodny ojciec Michał Prochaska, kaznodzieja i operariusz, drugim zaś jego towarzysz, ojciec Henryk Schulte, kaznodzieja, operariusz i [...]. W tym roku dołączył do nich brat [...] Wojaczek, który ma zarządzać majątkiem. Teraz zaś, za pontyfikatu Benedykta XIII, za panowania cesarza rzymskiego Karola VI, za panowania króla Polski i arcyksięcia saskiego Augusta II, który jako pierwszy z saskich książąt odrzucił wraz z księciem synem herezję Lutra, za czasów prymasa Polski Teodora Potockiego, biskupa poznańskiego Jana Tarło, generała Towarzystwa Jezusowego czcigodnego ojca Michelangelo Tamburiniego SI, prowincjała prowincji polskiej czcigodnego ojca Marcina Trąmpczyńskiego SI, rektora kolegium poznańskiego Towarzystwa Jezusowego Stefana Sczanieckiego, w tym samym miesiącu i roku, w którym katolicy z diecezji poznańskiej z wielką czcią obchodzili powszechny jubileusz, katolicka społeczność Wschowy, kierując się takimi samymi intencjami czy wiarą oraz żarliwą pobożnością, umieszcza tę gałkę na wieży kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Stanisława Męczennika i Biskupa dla ukoronowania ukończonej pracy. Urząd komendariusza pełnił wówczas wielce czcigodny pan Mateusz Fengler z Konradowa. Gałka i sztandar zostały pobłogosławione podczas kościelnej uroczystości przez najjaśniejszego i wielce czcigodnego pana Łukasza Dajewskiego, kanonika kościoła Najświętszej Maryi Panny in Summo, dziekana zewnętrznego parafii św. Wojciecha za bramą Poznania [...], kanclerza konsystorza generalnego [...], notariusza apostolskiego, goszczącego wówczas we Wschowie, w obecności najważniejszych wschowskich urzędników i ogromnej rzeszy ludzi. Bogu niech będzie cześć i chwała, amen”.
Prace remontowe w Farze
Od 2021 roku kościół Farny we Wschowie jest poddawany pracom remontowo-konserwatorskim. Działania koncentrowały się na ceglanych elewacjach, ale nie zapomniano również o zwieńczeniu wieży, w której dokonano tego niezwykłego odkrycia. W obecności licznych świadków, kula została zdjęta z iglicy wieży, ukrywając w sobie metalową szkatułkę z wytłoczonymi datami. Więcej informacji TUTAJ.
Źródło: MZW, LWKZ