50 lat w kapłaństwie

W niedzielę 25 maja w kościele pw. Św. Stanisława Biskupa odbył się jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. prałata Zygmunta Zająca. Ks. Zając od 30 lat jest proboszczem wschowskiej Fary. Po uroczystej Mszy Świętej odbył się festyn z okazji jubileuszu. Z Kościoła na festyn wierni przeszli w asyście mażoretek i Młodzieżowej Orkiestry Dętej. Na specjalnie zainstalowanej z tej okazji scenie gości składali życzenia jubilatowi, odbyły się też występy artystyczne. - 30 lat swojej służby spędziłeś we Wschowie - mówił burmistrz Wschowy Krzysztof Grabka. - Wielu z nas prowadziłeś od dzieciństwa, młodości do wieku dojrzałego. Siałeś Słowo Boże, by cieszyć się jego owocami w postaci mocnych w wierze małżeństw katolickich, dobrych uczynków i trwania przy Chrystusie. Dziękujemy za to, że dbałeś o materialne ślady obecności katolików we Wschowie, w postaci świątyń, plebani, cmentarza. Gratulujemy jubileuszu. Wśród słów płynących ze sceny znalazły się też podziękowania od Stowarzyszenia Kultury Ziemi Wschowskiej. - Dziesięć lat temu w Domu Katechetycznym spotkało się kilku wschowskich działaczy kultury -  mówił Karol Muszkieta - Postanowiliśmy założyć stowarzyszenie, a przy nim orkiestrę. To ty udzieliłeś nam pomieszczeń na pierwsze próby, w salce katechetycznej, w piwnicy. I tak orkiestra działa do dziś i dziś dla księdza zagra. Wspomnienia z początków kapłaństwa księdza Zająca opowiedział jego przyjaciel ks. Ryszard Dobrołowicz. Jak się okazało księża budowali sami dom katechetyczny, w którym później nauczali religii. - Ksiądz Zygmunt, żadnej pracy się nie boi, a szczególnie pokochał łopatę - żartował ks. Dobrołowicz. Polecamy szczególnie ten fragment filmu z festynu. Jeśli ktoś z Was nie miał możliwości uczestnictwa w tej pięknej uroczystości, jeszcze w najbliższy wtorek, tj.  27 maja godz. 17.00, może wziąć udział w Uroczystej Mszy Świętej  w kościele farnym. Wezmą w niej udział zaproszeni goście oraz udział zapowiedział także J.E. ks. Bp dr Stefan Regmunt. (mij)